Poczobut pozostaje w karcerze. Zdementowali fejka reżimu Łukaszenki

Poczobut pozostaje zatem w karcerze kolonii karnej w Nowopołocku. Został tam umieszczony za odmowę prowadzenia pracy, której nie był w stanie wykonać.

Białoruscy obrońcy praw człowieka twierdzą, że rozpowszechnianie podobnych, nieprawdziwych informacji jest jednym ze sposobów działania KGB w przestrzeni informacyjnej. Poczobut otrzymuje listy i czasami spotyka się z adwokatem, ale wciąż przebywa w izolatce.

Sprawa Poczobuta

Andrzej Poczobut został zatrzymany 25 marca 2021 r. i od tamtego czasu przebywa za kratami. W politycznym procesie, który odbył się na początku 2023 r., władze zarzuciły Poczobutowi, obywatelowi Białorusi i działaczowi polskiej mniejszości, "podżeganie do nienawiści". Z kolei jego działaniom polegającym na kultywowaniu polskości i publikowaniu artykułów w mediach przypisano znamiona "rehabilitacji nazizmu".

Poczobut był również oskarżony o "wzywanie do działań na szkodę Białorusi". Aktywista został skazany na osiem lat kolonii karnej.

Organizacje praw człowieka uznają Poczobuta za więźnia politycznego, a postępowanie wobec niego - za motywowane politycznie. Polskie władze stale domagają się uwolnienia Poczobuta i oczyszczenia go z politycznie motywowanych, nieprawdziwych zarzutów. W reakcji na niesprawiedliwe skazanie dziennikarza Polska zamknęła przejście graniczne w Bobrownikach.

• Złe wieści o Andrzeju Poczobucie. Jest torturowany, zakazano z nim rozmawiać

IAR/PAP/mr