TOPR ostrzega: uwaga na lawiny w Tatrach. Niektóre szlaki zamknięte

Zagrożenie lawinowe występuje od wysokości 1700 m n.p.m. Na Kasprowym Wierchu w sobotę rano leżało już 30 cm śniegu.

Jak napisali w komunikacie ratownicy TOPR, opady śniegu połączone z silnym wiatrem spowodowały odkładanie się dużych depozytów śnieżnych w zagłębieniach terenowych oraz rejonach grani. Śnieg jest jeszcze słabo związany z podłożem.

Wybierając się w wyższe partie Tatr, należy posiadać zimowe wyposażenie: raki, czekan oraz kask, a także zestaw lawinowy, czyli detektor, sondę i łopatkę.

Słonecznie, ale mroźnie

Nadchodzące dni w Tatrach mają być słoneczne, ale bardzo mroźne z temperaturą do -10 st. C. Od środy spodziewane są ponownie opady śniegu.

REKLAMA

Zagrożenie lawinowe jest definiowane w międzynarodowej, pięciostopniowej skali. Pierwszy stopień oznacza, że zagrożenie jest niskie. Drugi stopień to zagrożenie umiarkowane. Trzeci stopień - znaczne, a czwarty duże zagrożenie. Piąty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowego, może wystąpić, np. w Alpach, w terenach, gdzie zagrożone są osiedla czy drogi, a lawina może dokonać katastrofalnych zniszczeń, sięgając dna dolin.

Trzy szlaki zostaną zamknięte

Z uwagi na ochronę przyrody, od niedzieli na okres zimy zostaną zamknięte w Tatrach trzy szlaki turystyczne: szlak czerwony stanowiący fragment szlaku z Doliny Strążyskiej na Giewont na odcinku Przełęcz w Grzybowcu - Wyżnia Przełęcz Kondracka; szlak zielony Dolina Tomanowa - Chuda Przełączka oraz szlak niebieski z Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Świstówkę Roztocką do Morskiego Oka.

Pozostałe szlaki w polskiej części Tatr są na zimę otwarte, choć ze względu na ochronę przyrody lub z powodu występujących szczególnych zagrożeń, władze TPN mogą zdecydować o zamknięciu kolejnych szlaków lub poszczególnych rejonów parku.

W bliźniaczym słowackim Tatrzańskim Parku Narodowym na okres zimowy zamykane są dla turystów wszystkie szlaki położone powyżej schronisk.

REKLAMA

• Do Zakopanego można już dojechać pociągiem. Trudne warunki w Tatrach
• Nowi zagraniczni goście wypierają Arabów z Zakopanego. Nie żałują pieniędzy

PAP, paw/