Rosja: zdewastowano polskie miejsca pamięci. MSZ chce wyjaśnień
W obwodzie nowogrodzkim w Rosji zdewastowano upamiętnienia polskich żołnierzy Armii Krajowej. Zniszczono trzy miejsca, znajdujące się od siebie w odległości kilku kilometrów w miejscowości Borowicze-Jogła. Polska będzie domagała się od strony rosyjskiej wyjaśnień oraz wykrycia i ukarania sprawców - zapowiada polskie MSZ.
2024-12-10, 16:03
To katolickie i polskie miejsca pochówku poległych w sowieckich łagrach Polaków. O sprawie informuje Konsulat Generalny RP w Sankt Petersburgu.
Jest reakcja strony polskiej
Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział, że Polska będzie domagała się od strony rosyjskiej wyjaśnień oraz wykrycia i ukarania sprawców zdewastowania miejsc pamięci żołnierzy AK. Dodał, że przygotowywana jest nota do władz rosyjskich, a sprawa jest oburzająca.
Zdewastowane zostały trzy miejsca pamięci znajdujące się w odległości kilku kilometrów od siebie. Rzecznik MSZ powiedział, że "mamy do czynienia z przypadkiem oburzającym". - Tutaj nie chodzi o pomnik, tylko chodzi o upamiętnienie miejsca, gdzie leżą ofiary, to jest jeden wielki cmentarz - powiedział Wroński.
REKLAMA
- Będziemy się od strony rosyjskiej domagali przede wszystkim wyjaśnienia sytuacji, przeprowadzenia śledztwa, wykrycia sprawców i ich ukarania. Sprawa jest oburzająca, bo to jest działanie przeciwko ludzkiej pamięci - podkreślił Wroński. Pytany czy planowane jest wezwanie rosyjskiego ambasadora w Polsce do MSZ, odparł, że na razie strona polska zwraca się o wyjaśnienie sytuacji i przygotowywana jest nota do władz rosyjskich.
Nieprzypadkowe działanie
Rzecznik MSZ przekazał, że w trzech miejscach upamiętnienia ofiar "dokonano celowej dewastacji", m.in. zniszczono krzyż, części pomników, ale także próbowano wymazać słowa pisane łacińskim alfabetem. - Otrzymaliśmy informację od jednego z okolicznych mieszkańców, że tam po prostu przyjechała grupka ludzi z ciężkim sprzętem, żeby zniszczyć elementy naszych pomników - powiedział Wroński.
Rzecznik MSZ zwrócił uwagę, że do zdewastowania kompleksu pomników upamiętniających polskich żołnierzy AK doszło po informacji, że w odwecie za zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu, będzie likwidowany konsulat RP w Petersburgu. - Znajdujące się w pobliżu miejsca pamięci niemieckie i węgierskie nie zostały zniszczone - zwrócił uwagę rzecznik MSZ.
Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji powiadomiło 5 grudnia, że zamyka Konsulat Generalny RP w Petersburgu w ramach retorsji za wcześniejsze zamknięcie rosyjskiego konsulatu generalnego w Poznaniu.
REKLAMA
Upamiętnienie Polaków
Kompleks obozów z centrum w miejscowości Borowicze w obwodzie nowogrodzkim był jednym z głównych miejsc deportacji żołnierzy Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich w latach 1944-46. Przeszło przez nie ponad 6 tys. Polaków, wywiezionych z kraju przez NKWD.
Polskie znaki pamięci ustanowiono w latach 1993-2004 staraniem Środowiska Borowiczan, Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa z Warszawy oraz lokalnej administracji. Był to jedyny niemal w pełni upamiętniony kompleks łagrów w Rosji, często odwiedzany przez przedstawicieli Ambasady RP w Moskwie oraz Konsulatu Generalnego RP w Sankt Petersburgu.
- Testament "Dzięcioła". Kto wsypał szefa wywiadu AK?
- Jan Mazurkiewicz. Dowódca Zgrupowania "Radosław". Dożywocie za życie w służbie Polsce
Konsulat RP w Sankt Petersburgu/Polskie Radio/PAP/łp
REKLAMA
REKLAMA