Romanowski poszukiwany. Opus Dei wydało komunikat

"Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei" - ucina spekulacje organizacja kościelna. Jak wyjaśnia w komunikacie, jest to reakcja na publikacje zawierające "nieprawdziwe informacje".

2024-12-17, 15:00

Romanowski poszukiwany. Opus Dei wydało komunikat
Marcin Romanowski jest poszukiwany listem gończym. Gdzie się ukrywa?. Foto: x.com/MS_GOV_PL

Marcin Romanowski poszukiwany. "Nie przebywa w ośrodkach Opus Dei"

Marcin Romanowski od pewnego czasu jest poszukiwany listem gończym w związku z decyzją o tymczasowym aresztowaniu. Sąd postanowił zastosować wobec polityka PiS ten środek zapobiegawczy ze względu na zarzuty dotyczące nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości.

Pojawiły się sugestie wskazujące na to, że polityk miałby ukrywać się właśnie w jednej z siedzib Opus Dei. "W nawiązaniu do publikacji medialnych powtarzających nieprawdziwe informacje, informujemy: Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei. Władze Prałatury nie posiadają wiedzy na temat miejsca jego pobytu" - podano w oficjalnym komunikacie instytucji.

W 2019 roku portal OKO.press informował, że Marcin Romanowski ma być numenariuszem Opus Dei. Numenariusze, to osoby świeckie, prowadzące życie zawodowe i społeczne, jednak funkcjonujące częściowo podobnie, jak zakonnicy - żyją w celibacie i zamieszkują w ośrodkach osobnych dla mężczyzn i osobnych dla kobiet. Ponadto Marcin Romanowski miał być dyrektorem głównego ośrodka Opus Dei w Krakowie. On sam nie odnosił się do tych informacji.

Marcin Romanowski powinien iść do aresztu

Opus Dei jest instytucją Kościoła katolickiego o statusie prałatury personalnej. Należą do niej osoby świeckie i konsekrowane. Ze względu na specyficzną strukturę i formę instytucjonalną wzbudza wiele kontrowersji i jest obiektem wielu teorii spiskowych.

REKLAMA

W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wydał postanowienie o trzymiesięcznym tymczasowym areszcie posła Prawa i Sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Postanowienie ma związek ze śledztwem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, który Romanowski nadzorował jako wiceminister sprawiedliwości w poprzednim rządzie. Na polityku ciąży 11 zarzutów. Prokuratura podejrzewa go o przywłaszczenie ponad 107 milionów złotych oraz próby przywłaszczenia ponad 58 milionów złotych.

Romanowski do dziś nie trafił do aresztu, policja nie ustaliła jego miejsca pobytu. Z informacji prokuratury wynika, że od 6 grudnia telefony Marcina Romanowskiego są wyłączone. Prokuratura wydała list gończy za byłym wiceministrem sprawiedliwości. Śledczy planują także wystąpić o Europejski Nakaz Aresztowania.

Czytaj również:

Polskie Radio/radiozet.pl/jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej