Romanowski przerywa milczenie. Chce być "posłem na emigracji"
Były polski wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał na Węgrzech azyl polityczny. - Zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne w Polsce pod rządami koalicji 13 grudnia - powiedział w rozmowie z telewizją WPolsce24. Chce kontynuować pracę posła. - Moje zadanie jest teraz tutaj, nad Dunajem - stwierdził.
2024-12-19, 21:00
- Mamy do czynienia z całą serią represji politycznych - twierdził Marcin Romanowski w łączeniu z telewizją WPolsce24. Powiedział, że nie ma zamiaru uciekać, ale jego sprawa powinna być rozpatrywana przez osoby "niepartyjne". W czwartek obrońca Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski poinformował, że rząd Węgier uwzględnił wniosek posła PiS Marcina Romanowskiego i udzielił mu azylu.
Trwają prace nad pozbawieniem Marcina Romanowskiego wypłat - poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że w związku z ucieczką Marcina Romanowskiego z kraju, oznaczającą jawne sprzeniewierzenie się ślubowaniu poselskiemu, polecił szefowi Kancelarii i służbom prawnym Sejmu ustalenie, w jaki sposób jak najszybciej Rzeczpospolita może zaprzestać wypłacania mu wynagrodzenia za pracę, z której - jak to ujął - "zrejterował".
- Jest człowiekiem głęboko niepoważnym - tak odniósł się do tych doniesień Romanowski. Będę tę pracę wykonywać jako poseł tutaj, na emigracji - stwierdził na antenie WPolsce24.
Objęty nakazem aresztowania
W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla posła PiS, a następnie wydano za nim list gończy.
REKLAMA
Po kilku dniach policji nie udało się ustalić miejsca pobytu byłego wiceministra sprawiedliwości i nie udało się tym samym doprowadzić go do aresztu. W związku z tym prokuratura zdecydowała, że potrzebne jest umiędzynarodowienie poszukiwań podejrzanego.
Stąd w czwartek sąd zdecydował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania dla Marcina Romanowskiego w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał w prokuraturze 11 zarzutów, między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ustawiania konkursów czy przywłaszczenia ponad stu milionów złotych.
- Szczucki, Obajtek i Ardanowski. Są wnioski o uchylenie immunitetów
- Karnowski: tak, jak Romanowski zachowują się typowi złodzieje
Źródła: PAP/WPolsce24.pl/ak
REKLAMA
REKLAMA