Ucieczka Romanowskiego. "Był na Węgrzech jeszcze przed decyzją sądu o areszcie"
- Na pewno Marcin Romanowski był już na Węgrzech przed decyzją sądu, przed 9 grudnia - mówił w TVN24 komendant główny policji Marek Boroń.
2024-12-20, 09:23
Romanowski jest na Węgrzech. Dostał azyl
Węgierskie władze potwierdziły, że Marcin Romanowski, poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Premier Viktor Orban powiedział z kolei, że "nie jest częścią tego procesu". Komendant główny policji Marek Boroń w rozmowie z TVN24 powiedział, że Marcin Romanowski uciekł z Polski jeszcze przed decyzją o tymczasowym aresztowaniu. Dodał, że to właśnie było głównym powodem, dla którego policja wystąpiła do prokuratury o wystawienie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA).
Warto przypomnieć, że w poniedziałek 9 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego w śledztwie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Poseł PiS nie stawił się wówczas w sądzie, a jego obrońca tłumaczył, że Romanowski jest po "poważnej operacji". Okazało się jednak, że była to najprawdopodobniej korekta przegrody nosowej, a poseł wypisał się ze szpitala przed 9 grudnia.
Zarzuty w sprawie Marcina Romanowskiego. Chodzi o Fundusz Sprawiedliwości
Były wiceszef resortu sprawiedliwości, usłyszał w prokuraturze 11 zarzutów. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości w sprawie nadzorowanego przez Romanowskiego Funduszu Sprawiedliwości. Na polityku ciążą zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ustawiania konkursów czy przywłaszczenia ponad stu milionów złotych.
Czytaj także:
- Karnowski: tak, jak Romanowski zachowują się typowi złodzieje
- Orban o azylu dla Romanowskiego: to procedura prawna
- Romanowski przerywa milczenie. Chce być "posłem na emigracji"
Źródło: TVN24/AM
REKLAMA
REKLAMA