Wraca sprawa sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Jest potwierdzenie

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz powiedział w sobotę w TVN24, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak zarządził "tryb obiegowy do poniedziałku" dla kilku uchwał, w tym jednej dotyczącej sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. To, że taki pomysł się pojawił, potwierdził Polskiemu Radiu w niedzielę członek Komisji Paweł Gieras. Chodzi między innymi o uchwałę numer 7 o tytule "KW PiS po SN".

2024-12-22, 11:59

Wraca sprawa sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Jest potwierdzenie
Wraca sprawa sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Foto: PAP/Piotr Nowak

Sprawa milionów złotych dla PiS wraca do PKW

W ubiegły poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady dotyczące sprawozdania komitetu Prawa i Sprawiedliwości z wyborów z ubiegłego roku. Za było pięciu sędziów, czterech - przeciwko.

Komisja odroczyła obrady "do czasu systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i sędziów biorących udział w orzekaniu tej Izby".

11 grudnia Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła skargę Prawa i Sprawiedliwości na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 roku. Po ogłoszeniu decyzji rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski mówił, że PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.

29 sierpnia PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 roku. Partia Jarosława Kaczyńskiego zaskarżyła decyzję PKW do Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Do końca stycznia PiS otrzyma 2,1 mln zł z subwencji za 2024 rok

- Minister finansów działa na bazie prawa i w jego granicach. Ostatnia uchwała PKW, która stanowi instrukcję dla ministra, jest bardzo jednoznaczna i jest to uchwała z końca sierpnia. Wypowiedzi publiczne członków PKW nie mogą stanowić podstawy do decyzji dotyczącej wypłaty środków – powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański.

- Tu nie ma miejsca na interpretacje, mamy przepisy prawa i tych przepisów się trzymamy. Z podobnymi sytuacjami mieliśmy do czynienia w ubiegłych latach i wtedy MF też ściśle trzymało się uchwał PKW - powiedział Domański. Minister poinformował, że do 30 stycznia zostanie wypłacona jeszcze "niewielka część subwencji dla PiS, w kwocie 2,1 mln zł i te środki wynikają z decyzji PKW". Dodał też, że kolejne kroki będzie podejmował po otrzymaniu decyzji i uchwał PKW. - Politycy PiS mogą próbować zastraszyć ministra finansów, jestem politykiem, jestem na to przygotowany, ale nie ma mojej zgody na próbę zastraszenia urzędników MF, osób, które wykonują swoją pracę i przygotowują dane i informacje dla Ministerstwa - podkreślił.

Po odrzuceniu w sierpniu przez PKW sprawozdania PiS dotacja podmiotowa dla tej partii (prawie 38 mln zł) została pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł. Ponadto, blisko 26-milionowa roczna subwencja została pomniejszona o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. Ponadto odrzucenie sprawozdania wyborczego było powodem odrzucenia rocznego sprawozdania finansowego PiS za 2023 r. Zgodnie z przepisami odrzucenie sprawozdania rocznego może skutkować utratą przez partię prawa do subwencji z budżetu na trzy lata.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej