Co wydarzyło się w nocy? 5 najważniejszych informacji

USA. Donald Trump stwierdził, że aneksja Grenlandii jest "absolutną koniecznością"

Amerykańskie posiadanie i kontrola nad Grenlandią jest absolutną koniecznością - powiedział w niedzielę prezydent elekt Donald Trump. Trump nominował byłego wspólnika Elona Muska, miliardera Kena Howery'ego na ambasadora w Kopenhadze. - Dla celów bezpieczeństwa narodowego i wolności na całym świecie, Stany Zjednoczone Ameyrki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością - napisał Donald Trump na portalu Truth Social, we wpisie ogłaszającym nominację dla Howery'ego.

• Więcej najświeższych wiadomości z kraju i świata znajdziesz na stronie głównej Polskiego Radia 24

Trump powrócił w ten sposób do kwestii poruszanej podczas swojej pierwszej kadencji w Białym Domu, kiedy usiłował kupić Grenlandię, będące autonomicznym terytorium zależnym od Danii. Zarówno grenlandzkie, jak i duńskie władze zdecydowanie odrzuciły wówczas ten pomysł, uznając go za żart. Według ówczesnych doniesień "Wall Street Journal" Trump kilkakrotnie powracał do tematu "z różnymi poziomami powagi". Na Grenlandii znajduje się amerykańska baza lotnicza Thule - przemianowana w 2023 r. na bazę Sił Kosmicznych. Jak podaje AP, Trump nie był pierwszym prezydentem USA proponującym kupno największej wyspy świata. Podobną ofertę złożył w 1945 r. prezydent Harry Truman.

Węgry. Nigdy nie pozwolimy na zrobienie z Węgier Magdeburga - zapowiedział w niedzielę premier Viktor Orban

Polityk odwołał się do piątkowego ataku w niemieckim Magdeburgu, kiedy samochód osobowy kierowany przez mieszkającego w Niemczech od 2006 r. Saudyjczyka, Taleba Abdul Dżawada, z dużą prędkością wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. W zamachu zginęło pięć osób, a 200 zostało rannych.

Po piątkowym ataku szef MSZ Węgier Peter Szijjarto napisał, że Europa "powinna wreszcie się obudzić i chronić swoje wartości, styl życia i bezpieczeństwo", ponieważ "z każdym atakiem jest coraz gorzej".

REKLAMA

W niedzielnej rozmowie Orban odniósł się również m.in. do wojny w Ukrainie twierdząc, że Unia Europejska ją przegrała, a pokój jest "na wyciągnięcie ręki". Polityk wiąże duże nadzieje z administracją Donalda Trumpa, który 20 stycznia ma objąć urząd prezydenta USA.

Wywiad dla M1 miał miejsce dzień po podsumowującej rok konferencji prasowej Orbana. Odniósł się na niej krótko do sprawy udzielenia przez Węgry azylu Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości, któremu polska prokuratura zarzuca popełnienie 11 przestępstw w związku z nadzorowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - Nie ukrywam, że myślę, iż nie będzie to ostatnia taka decyzja – przyznał Orban.

Niemcy. W Bremerhaven aresztowano mężczyznę, który groził atakiem na jarmark bożonarodzeniowy

W Bremerhaven na północy Niemiec aresztowano mężczyznę, który w materiale wideo na platformie TikTok groził atakiem na jarmark bożonarodzeniowy w tym mieście - poinformowała w niedzielę późnym wieczorem miejscowa policja.

Służby zapewniły, że "nie ma zagrożenia dla społeczeństwa", nie podano jednak jak na razie żadnych bliższych informacji dotyczących aresztowanego, nie sprecyzowała też, jak poważne były jego groźby.

REKLAMA

Brazylia. Jedna osoba nie żyje w wyniku zawalenia się mostu. Wyciek kwasu siarkowego do rzeki

Co najmniej jedna osoba zginęła po zawaleniu się mostu łączącego dwa stany w północnej i północno-wschodniej części Brazylii. Lokalne władze poinformowały, że z cysterny, która wpadła do rzeki Tocantins, wyciekł kwas siarkowy.

Miejscowe służby przekazały, że najprawdopodobniej do wody wpadło 11 osób, dwa samochody ciężarowe, jeden osobowy oraz motocykl. Na tę chwilę jedną osobę udało się uratować, poszukiwania pozostałych zostały wstrzymane po wykryciu wycieku niebezpiecznej substancji z zatopionej cysterny.

Zawaleniu uległa środkowa część mostu o długości 533 metrów, łącząca miasta Estreito w stanie Maranhao i Aguiarnópolis w stanie Tocantins. Most Juscelino Kubitscheka de Oliveiry łączy stolicę Brazylii z miastem Belém. Lokalne władze wielokrotnie ostrzegały o złym stanie mostu i pęknięciach, które były powstawały pod wpływem ciężaru przejeżdżających przez niego pojazdów.

Portugalia. Chaos na lotniskach wskutek strajku personelu naziemnego oraz wichur

Kilkadziesiąt lotów zostało odwołanych w niedzielę w Portugalii wskutek rozpoczętego na lotniskach tego kraju pięciodniowego strajku pracowników personelu naziemnego. Chaos potęgują utrzymujące się nad Maderą wichury, które utrudniają lądowanie i start maszyn na lotnisku w Funchal, głównym mieście tej wyspy.

REKLAMA

Jak przekazała telewizja RTP, w rezultacie strajku do niedzielnego wieczora nie doszło do skutku kilkadziesiąt połączeń lotniczych, głównie na lotniskach w Lizbonie, Porto i Faro. Powszechne są też opóźnienia lotów. Protestujący pracownicy personelu naziemnego, którzy co kilka godzin odstępują od pracy, domagają się podwyżek oraz poprawy warunków zatrudnienia. 

Według Portugalskiego Instytutu Morza i Atmosfery (IPMA) wichury nad Maderą mogą utrzymać się do poniedziałkowego wieczora. Paraliż komunikacyjny spowodowany załamaniem się pogody utrudnia przybycie na Maderę tysiącom turystów, w tym z Polski, którzy licznie udają się na ten położony na Atlantyku archipelag w okresie bożonarodzeniowo-noworocznym.