Seks z 17-latką i zarzut gwałtu. Problemy bliskiego współpracownika Trumpa

Były kongresmen Matt Gaetz, nominowany niedawno przez Donalda Trumpa na prokuratora generalnego, miał regularnie płacić za seks, w tym także 17-letniej dziewczynie - twierdzi komisja etyki Izby Reprezentantów, która opublikowała raport ze swojego dochodzenia. Polityk miał także zażywać narkotyki i utrudniać śledztwo.

2024-12-23, 20:34

Seks z 17-latką i zarzut gwałtu. Problemy bliskiego współpracownika Trumpa
Matt Gaetz wspierał Donalda Trumpa podczas jego kampanii wyborczej. Foto: PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Matt Gaetz odpowie za gwałt?

W raporcie zwrócono uwagę na to, że były kongresmen z Florydy w 2017 roku dopuścił się stosunku seksualnego z 17-latką, co w tym stanie jest traktowane jako gwałt - bez względu na to, czy stało się to z własnej woli dziewczyny, czy wbrew niej.

Z prowadzonego przez lata śledztwa komisji etyki Izby Reprezentantów wynika też, że w latach 2017-20 Gaetz "regularnie" płacił kobietom za seks, w latach 2017-19 wielokrotnie zażywał narkotyki, w tym kokainę i ecstasy, przyjmował nielegalne prezenty, a także skłamał Departamentowi Stanu, gdy próbował załatwić paszport pewnej kobiecie. 42-stronicowy dokument mówi również o próbach utrudniania śledztwa przez byłego kongresmena.

Trump chciał go zrobić prokuratorem generalnym

42-letni Matt Gaetz jest jednym z najbardziej prominentnych polityków powiązanych z tzw. ruchem MAGA ("Make America Great Again", hasło wyborcze Donalda Trumpa - red.) i bliskim współpracownikiem prezydenta elekta. W listopadzie został przez niego ogłoszony kandydatem na prokuratora generalnego, po czym złożył mandat kongresmena. Jego nominacja została wkrótce wycofana pod naciskiem części republikańskich senatorów.

Jednym z powodów było właśnie toczące się wobec niego dochodzenie w sprawie seksu z nieletnią. Po odejściu z Kongresu Gaetz ma zostać gospodarzem programu w prawicowej telewizji One America Network (OAN), choć sugerował też, że mógłby zostać mianowany senatorem w miejsce przyszłego sekretarza stanu USA, senatora Marco Rubio.

REKLAMA

W USA senatorowie są wprawdzie wybierani w wyborach powszechnych, jednak w przypadku opróżnienia się urzędu senatora nie przeprowadza się wyborów uzupełniających natychmiast, tylko w terminie przewidzianym konstytucją - we wtorek po pierwszym poniedziałku listopada roku parzystego. W tym przypadku oznacza to, że stanowisko po Rubio zostanie obsadzone w wyborach dopiero za niecałe dwa lata. Do tego czasu gubernator stanu, z którego pochodził senator, wyznacza tymczasowo osobę, która będzie pełnić jego obowiązki.

Gaetz zaprzecza. "Nie płacił za seks, tylko dawał prezenty"

Po publikacji raportu Gaetz kolejny raz zaprzeczał, by oskarżenia w nim zawarte były prawdziwe. Bronił się, że choć jego zachowanie było zawstydzające, to nie było nielegalne. Argumentował, że wypłacane kobietom pieniądze - po kilkaset dolarów - nie były zapłatą za seks, lecz prezentami dla kobiet, z którymi utrzymywał relacje. Przypomniał też, że - mimo prowadzonego w jego sprawie dochodzenia - federalni śledczy nie zdecydowali się ostatecznie postawić mu zarzutów.

Były kongresmen jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych polityków w Waszyngtonie. Jego partyjni koledzy publicznie opowiadali, że sam się chwalił na Kapitolu swoimi ekscesami. Zdaniem Kevina McCarty'ego, byłego republikańskiego spikera Izby Reprezentantów, Gaetz doprowadził do odwołania go ze stanowiska przewodniczącego Izby, ponieważ McCarthy nie chciał zakończyć dochodzenia komisji etyki w jego sprawie.

Opublikowanie raportu przez komisję etyki Izby Reprezentantów było niecodziennym ruchem. Podobne śledztwa zwykle ustają wraz z końcem mandatu kongresmena. Tym razem jednak członkowie komisji podkreślili w oświadczeniu, że motywowała ich chęć sprostowania nieprawdziwych doniesień na temat treści dokumentu.

REKLAMA

Czytaj również:

Źródła: CNN/PAP/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej