Tragiczny wypadek na Kaszubach. Auto uderzyło w drzewo

Śmiertelny wypadek na Kaszubach

Do zdarzenia doszło we wsi Borucino na Kaszubach. Policjanci otrzymali zgłoszenie po godzinie dziesiątej. Samochodem jechało trzech mężczyzn. Dwóch z nich - kierowca i pasażer - ponieśli śmierć na miejscu.

Jak informuje starsza sierżant Aleksandra Philipp z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach "ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący passatem, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. Na łuku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo".

Posłuchaj

Jak powiedziała Polskiemu Radiu oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, starsza sierżant Aleksandra Philipp, prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość (Polskie Radio) 0:22

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zginął kierowca passata i jego 23-letni pasażer, mieszkaniec powiatu kartuskiego. Pojazdem podróżował również 30-latek, który przytomny został przetransportowany do szpitala.

Droga jest zablokowana

Droga powiatowa z Borucina w kierunku Klukowej Huty jest zablokowana. Policjanci zalecają omijanie blokady i wybranie innej trasy.

Na miejscu pracują policjanci, lekarz sądowy i prokurator. Funkcjonariusze zabezpieczają miejsce zdarzenia, wykonują oględziny pojazdu oraz miejsca zdarzenia i ustalają szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku.

Pomorska policja, która informuje o tym zdarzeniu w mediach społecznościowych, apeluje o ostrożność na drogach.

• Tragiczny finał świątecznej kolacji. Nie żyje kobieta, jej mąż jest w szpitalu. Wszystkiemu winien syn?

Źródła: Polskie Radio/Polskie Radio Gdańsk/x.com/PomorskaPolicja/jmo