Ultraortodoksi w izraelskiej armii. Powstała specjalna brygada

Izrael. Ultraortodoksyjna brygada

Pierwsi ultraortodoksyjni rekruci stali się w niedzielę żołnierzami nowej brygady sił zbrojnych Izraela w komisji poborowej w Ramat Gan. Armia chce, by brygada stała się integralną częścią sił zbrojnych i oczekuje, że w nadchodzących latach zaciągnie się do niej około 3 tys. żołnierzy.

- Chcę się zaciągnąć, ale ważne jest dla mnie, abym mógł w swoim oddziale czuć się jak w domu - przyznał jeden z pierwszych ultraortodoksyjnych rekrutów. Rekruci mówili też, że na chęć zaciągnięcia się do wojska wpłynęła wojna w Strefie Gazy i sposób, w jaki Hamas traktował zakładników wziętych do niewoli 7 października 2023. 

Brygada Hasmoneuszów została utworzona w listopadzie ubiegłego roku. Nazwa formacji nawiązuje do rodu, którego przedstawiciel rozpoczął ważne w historii narodu żydowskiego powstanie Machabeuszów sprzed ponad 2 tysięcy lat. Jedną z pamiątek po powstaniu Machabeuszów jest święto Chanuka upamiętniające wyzwolenie Świątyni Jerozolimskiej. 

Zlikwidowało przywilej ortodoksyjnych Izraelczyków

Podczas poboru do nowej jednostki zwraca się szczególną uwagę na rekrutowanie chętnych osób w wyniku dialogu z liderami ultraortodoksyjnych wspólnot. Szkolenia wojskowe żołnierzy będą prowadzone wyłącznie w ramach tej formacji, aby zapobiec interakcjom z jednostkami nie-ultraortodoksyjnymi. Stanowi to odpowiedź na wcześniejsze obawy ultraortodoksyjnych żydów dotyczące łamania standardów religijnych.

REKLAMA

Utworzenie brygady poprzedziło czerwcowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Sędziowie uznali w nim, że nie ma podstawy prawnej do wyłączenia ultraortodoksów z obowiązku służby w wojsku, do której w Izraelu zobowiązani są zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W orzeczeniu podkreślono również, że w "szczytowym okresie trudnej wojny (z palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas) ciężar nierówności w społeczeństwie jest bardziej dotkliwy niż kiedykolwiek". 

Ultraortodoksyjne społeczności w Izraelu przez lata unikały służby wojskowej powołując się na argumenty religijne. 

Czytaj także: 

• "Izrael osłabił Hezbollah, ale go nie pokonał". Ekspert o zawieszeniu broni na Bliskim Wschodzie
• Izrael nasila ofensywę w Strefie Gazy. Ataki z lądu i powietrza
• Sieć tuneli i baza dowodzenia pod siedzibą UNRWA w Gazie. Izrael chce dymisji szefa agencji ONZ

Źródła: Jerusalem Post/PAP/AM