USA zainteresowane przejęciem Grenlandii? Donald Trump Junior przybył na wyspę
Syn prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych, Donald Trump Jr., przybył na Grenlandię. Jego samolot z napisem "Trump" wylądował w stolicy wyspy, mieście Nuuk. Wizyta ma charakter prywatny, jednak jak informują grenlandzkie media, młody biznesmen spotka się z lokalnymi politykami opowiadającymi się za niepodległością wyspy.
2025-01-07, 15:45
Według nadawcy publicznego Grenlandii KNR, planowane są rozmowy Trumpa Jr. między innymi z liderem wpływowej socjaldemokratycznej partii Siumut, Erikiem Jensenem.
Wizytę Donalda Trumpa Jr. skomentowała Aaja Chemnitz Larsen, deputowana do duńskiego parlamentu i przedstawicielka partii z Grenlandii. Jak tłumaczyła, syn amerykańskiego prezydenta zawsze jest mile widziany jako turysta, podobnie jak i inni turyści zza oceanu. Zastrzegła przy tym, że wypowiedzi prezydenta elekta są niepokojące.
Pod koniec grudnia amerykański Donald Trump, ogłaszając nazwisko swojego przyszłego ambasadora w Danii, stwierdził, że od przejęcia suwerenności nad Grenlandią przez Amerykanów zależy "bezpieczeństwo i wolność świata". Wywołało to zdecydowany sprzeciw władz Grenlandii i Danii, której wyspa jest autonomicznym terytorium zależnym.
Bogactwa naturalne i strategiczne położenie
W odpowiedzi na sugestię Donalda Trumpa, premier Grenlandii Mute Egede napisał w mediach społecznościowych, że wyspa nie powinna należeć do USA. "Nie jesteśmy na sprzedaż i nigdy nie będziemy" - podkreślił polityk.
REKLAMA
Miejsce to budzi zainteresowanie Donalda Trumpa z racji strategicznego położenia w Arktyce. Ta największa na świecie wyspa ma znaczenie militarne, a także gospodarcze wraz ze zmianami klimatycznymi i topnieniem lodowców.
Trump w 2019 roku podczas swojej pierwszej kadencji w Białym Domu złożył rządowi Danii ofertę kupna Grenlandii. Propozycja została wówczas stanowczo odrzucona przez premierkę Danii Mette Frederiksen.
Duński parlament w 1979 roku przyznał Grenlandii autonomię, która została w 2008 r. rozszerzona. Od 2009 r. Grenlandia ma prawo do ogłoszenia niepodległości od Danii, lecz dotąd nie podjęła takiej decyzji. Wyspa liczy około 56 tys. mieszkańców i otrzymuje każdego roku znaczne transfery budżetowe z Kopenhagi.
REKLAMA
Źródła: Polskie Radio / PAP
REKLAMA