Pjongjang reaguje na manewry Seulu i USA. Mówa o "samoobronie"
Korea Północna znów zaczęła znów grozić sąsiadom w odpowiedzi na wspólne manewry lotnicze Korei Południowej, USA i Japonii. Tamtejsze MSZ przestrzegło, że Pjongjang będzie "intensywniej korzystać z prawa do samoobrony".
2025-01-17, 10:16
MSZ Korei Północnej: podejmiemy intensywniejszą odpowiedź na prowokacje wrogów
Szef biura polityki zewnętrznej północnokoreańskiego MSZ, jak przekazała reżimowa agencja KCNA, wyraził "poważne zaniepokojenie prowokacjami" USA i ich sojuszników, które "mają negatywny wpływ na bezpieczeństwa na półwyspie koreańskim".
Ministerstwo, jak przekazał urzędnik, "po raz kolejny wyjaśnia, że korzystanie przez KRLD z prawa do samoobrony w celu obrony suwerennych praw i interesów bezpieczeństwa państwa będzie prowadzone bardziej intensywnie".
Manewry były odpowiedzią na testy rakietowe Pjongjangu
W odpowiedzi na ostatnie dwie próby rakietowe w styczniu, kiedy to Pjongjang wystrzelił pociski hipersoniczne i balistyczne krótkiego zasięgu, Korea Płd., Japonia i USA przeprowadziły w środę trójstronne ćwiczenia lotnicze z udziałem m.in. amerykańskich bombowców B-1B.
W osobnym tekście opublikowanym przez KCNA skrytykowano również Stany Zjednoczone za zwiększenie nakładów na obronność, co „może podnieść poziom ryzyka starć militarnych na Półwyspie Koreańskim i w bliskim regionie”. Podkreślono, że w odpowiedzi KRLD skupi się w 2025 r. jeszcze bardziej na "budowaniu silnej samoobrony".
REKLAMA
- Wybiją ich co do nogi w kwartał. Ponure prognozy dla żołnierzy z Korei Północnej w Rosji
- "Wagnerowcy przy nich to dzieci". Ukraińcy nabrali respektu dla żołnierzy z Korei Północnej
Źródło: KCNA/WR
REKLAMA