Wjechał wprost pod pędzący pociąg. Jest nagranie wypadku. "To nas zaskoczyło"

Wypadek na przejeździe w okolicy Ozimka. Jest nagranie

Do groźnego wypadku doszło w czwartek około godz. 8:40 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicy Ozimka. Kierujący samochodem osobowym zignorował czerwone światło i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg.  

PKP PLK opublikowało nagranie monitoringu, na którym widać całą sytuację. Pracownicy kolei przyznali, że zachowanie kierowcy "kompletnie ich zaskoczyło". "Z niewyjaśnionych przyczyn kierujący osobówką całkowicie zignorował widoczne już z daleka czerwone światło i wjechał wprost w przejeżdżający pociąg" - czytamy. Ranny kierowca został przewieziony do szpitala.

"Pasażerom pociągu na szczęście nic się nie stało. Niestety, w wyniku zdarzenia ruch na linii kolejowej musiał zostać tymczasowo wstrzymany, co utrudniło życie innym podróżującym tego dnia" - podało PKP PLK. 

REKLAMA

Opóźnienia 102 pociągów

Straty związane z wstrzymaniem ruchu pociągów wstępnie oszacowano na 100 tys. złotych. Według spółki z powodu 4-godzinnego zamknięcia linii odwołano pięć pociągów, cztery zostały skierowane drogą okrężną, a opóźnienia dotknęły aż 102 pociągów na łącznie 2134 minuty. 

Nie wiadomo, dlaczego kierowca zignorował czerwone światło, zakazujące wjazdu na przejazd kolejowy. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.

Czytaj także:

REKLAMA

• Koszmarny wypadek w Małopolsce. Kierowca zginął na miejscu
• Śmiertelne potrącenie 2-latka pod Makowem Mazowieckim. Prokuratura umorzyła śledztwo

Źródło: PolskieRadio24.pl/PKP PLK