Alvin G. z zarzutami. Był szefem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w czasie rządów PiS

Byłemu głównemu inspektorowi transportu drogowego postawiono zarzuty - podało RMF FM. Alvin G. został wezwany do prokuratury w charakterze podejrzanego w śledztwie dotyczącym ujawnienia wewnętrznej korespondencji funkcjonariuszy Inspektoratu. 

2025-01-20, 15:50

Alvin G. z zarzutami. Był szefem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w czasie rządów PiS
Alvin G. z zarzutami. Foto: Pawel Wodzynski/East News

Były główny inspektor transportu drogowego z zarzutami

Alvin G. był szefem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD) od kwietnia 2017 do stycznia 2024 roku. Według śledczych wbrew przepisom w lutym i marcu 2024 r. Alvin G. opublikował w swoich mediach społecznościowych treść wewnętrznej korespondencji mailowej jednego z funkcjonariuszy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, a także treść pisma ówczesnego dyrektora Biura Spraw tej instytucji do ówczesnego ministra infrastruktury.

Śledczy uważają, że wpisy Alvina G. zawierały treść z wiadomości przeznaczonych wyłącznie do użytku służbowego, a podejrzany uzyskał je wykonując swoją pracę. Chodziło m.in. o audyty w Inspektoracie po zmianie władzy. - Informacje zostały uzyskane w związku z wykonywaną pracą i wbrew przyjętemu na siebie zobowiązaniu określonemu w obowiązującej w GITD Polityce Bezpieczeństwa Informacji - rzecznik Prokuratury Okręgowej prok. Piotr Antoni Skiba.

Rzecznik dodał, że ujawnianie informacji w związku z wykonywaną funkcją zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. 

Alvin G. nie przyznał się do stawianych zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

REKLAMA

Czytaj także:

Alvin G. doradcą Andrzeja Dudy

Alvin G. był również ministrem infrastruktury w dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego od 27 listopada do 13 grudnia 2023 roku. Po przegranych przez PiS wyborach stracił stanowisko głównego inspektora transportu drogowego. 

W październiku 2023 roku G. startował w wyborach do Senatu z ramienia PiS jako kandydat bezpartyjny. Nie uzyskał jednak mandatu. Przegrał również wybory do europarlamentu w 2024 roku, startując z listy PiS w okręgu nr 4 (Warszawa i sąsiednie powiaty). W lutym 2024 roku Andrzej Duda powołał go na swojego doradcę społecznego.

REKLAMA

Źródło: PolskieRadio24.pl/RMF FM/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej