Miał bić i podtapiać 5-latkę. Jest areszt dla ojczyma. Nowe informacje

Oprócz aresztowanego ojczyma podejrzanego o znęcanie się nad dzieckiem, zarzuty usłyszała także matka dziecka. Prokurator Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa prokuratury w Gnieźnie, poinformowała, że podejrzanym postawiono zarzuty uszkodzenia ciała oraz znęcania się psychicznego i fizycznego nad małoletnią.

Matka miała akceptować działania partnera. Oboje nie przyznali się do większości zarzutów. Mężczyzna przyznał się jedynie do kilkukrotnego uderzenia dziecka w twarz oraz zabierania jej pod prysznic, gdy nie chciała jeść. Policję o sprawie poinformował sam +39-latek, który przyznał się do pobicia dziecka. Dziewczynka trafiła do szpitala z obrażeniami głowy i twarzy.

Dotkliwe pobicie, dziecko potrzebowało pomocy medyków

Do pobicia doszło we wtorek. O zdarzeniu służby powiadomił sam 39-latek. Na miejsce przyjechali ratownicy, którzy zabrali dziewczynkę do szpitala. Mężczyzna przyznał się przed medykami, że pobił dziecko. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy zatrzymali ojczyma.

Prokuratura dysponuje m.in. zeznaniami ratowników, którzy interweniowali w mieszkaniu we wtorkowy wieczór, widzieli obrażenia dziecka, i byli świadkami przyznania się sprawcy do winy.

Partnerka 39-latka, podczas interwencji służb opiekowała się trójką ich wspólnych dzieci, rocznym chłopcem i miesięcznymi bliźniakami. Dziewczynka jest dzieckiem kobiety z innego związku.

• Przemoc domowa "strukturalnym problem". Setki Polek ginie z rąk najbliższych
• Łódzkie: nożownik zabił podopieczną domu dziecka. Rzecznik KGP: na oślep atakował też inne osoby

Źródła: PolskieRadio24.pl/WP/pg