Samochód na kładce dla pieszych. Kierująca chciała skrócić drogę do pracy

Chciała szybciej dotrzeć do pracy. Wybrała kiepski sposób

Na udostępnionym przez komendę w Giżycku materiale widzimy jak ciemny samochód osobowy wjeżdża na kładkę na ulicy Nadbrzeżnej. Monitoring zarejestrował jak auto pokonuje nieprzeznaczone dla niego miejsce, mijając rowerzystę i pieszego. Kierująca zjechała z obiektu na ulicę Wojska Polskiego, a potem zatrzymała się pod pobliskim zakładem pracy.

• Wyprzedzał przed przejściem, a tam pieszy. Wszystko jest nagrane
• Tragedia wisiała w powietrzu. Dziecko wjechało na rowerku ciężarówkę
• Wjechał wprost pod pędzący pociąg. Jest nagranie wypadku. "To nas zaskoczyło"Wjechał wprost pod pędzący pociąg. Jest nagranie wypadku. "To nas zaskoczyło"

Policjanci ustalili personalia kobiety, która skróciła sobie drogę w ten sposób. Giżyccy policjanci prowadzą w tej sprawie czynności, a za wykroczenie popełnione przez kierującą grozi mandat wysokości 1500 złotych i osiem karnych punktów. Mało tego, jak piszą mundurowi, jeśli sprawa trafi do sądu, możliwa jest grzywna wysokości nawet 30 tysięcy złotych.

Apel policji. Kładka nie jest dla aut

Funkcjonariusze podkreślają, że wjazd na tego typu kładkę samochodem sprowadza poważne zagrożenie i dla kierujących, i dla pieszych. Stanowi to rażące naruszenie przepisów.

"Policjanci stanowczo reagują na takie wykroczenia, które mogą skutkować wysokim mandatem oraz punktami karnymi. Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów – bezpieczeństwo pieszych i uczestników ruchu drogowego jest priorytetem!" - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej w Giżycku

Źródło: KPP Giżycko/ms