Tusk zapowiada zmiany po śmierci ratownika medycznego. "Każdy będzie tego żałować"

Idą zmiany w przepisach dotyczących ochrony ratowników medycznych - wynika z zapowiedzi premiera Donalda Tuska. - Każdy, kto podniesie rękę na ratownika medycznego, który ratuje ludziom życie, musi tego żałować do końca życia. I tak będzie - powiedział szef rządu w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

2025-01-29, 18:10

Tusk zapowiada zmiany po śmierci ratownika medycznego. "Każdy będzie tego żałować"
Donald Tusk stwierdził, że "każdy, kto podniesie rękę na ratownika medycznego, musi tego żałować do końca życia". Foto: fotoreporter_112/ Shutterstock/PAP/Leszek Szymański

Premier Donald Tusk poinformował w środę, że na posiedzeniu rządu rozmawiał z ministrami o zabójstwie ratownika medycznego, do którego doszło w sobotę w Siedlcach. Zaznaczył, że ministrowie zdrowia i sprawiedliwości pracują nad tym, aby takich przypadków więcej nie było. 

- Rozmawialiśmy o tym straszymy przypadku, jaki się zdarzył w Siedlcach, tym zabójstwie ratownika medycznego - powiedział w środę w filmie opublikowanym na X premier Donald Tusk. Zaznaczył, że od kilkudziesięciu godzin ministra zdrowia Izabela Leszczyna i minister sprawiedliwości Adam Bodnar pracują nad tym, żeby takich przypadków w Polsce więcej nie było.

- Słuchajcie, tak szczerze powiedziawszy, nie może być i nie będzie już tak, że jakiś pijany bydlak podnosi rękę na ratownika, którego wezwał i który ma mu ratować życie. Każdy, kto podniesie rękę na ratownika medycznego, który ratuje ludziom życie, musi tego żałować do końca życia i tak będzie - dodał premier.

Atak na ratownika medycznego. Mężczyzna nie przeżył

W środę w Ministerstwie Zdrowia z ratownikami medycznymi spotkali się przedstawiciele resortów zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. To odpowiedź na apel ratowników medycznych do rządu o zmiany, które zapewnią im większe bezpieczeństwo. Poprawą bezpieczeństwa ratowników medycznych zajmie się kilkuosobowy zespół. Analizowane jest m.in. podniesienie kar za atak na ratowników medycznych oraz wyposażenie ich w kamery i kamizelki "nożoodporne".

REKLAMA

W sobotę w Siedlcach podczas udzielania pomocy medycznej 64-letni ratownik medyczny został śmiertelnie ugodzony w klatkę piersiową przez 59-letniego pijanego mężczyznę, który wcześniej wezwał karetkę pogotowia.

Czytaj także: 

Źródła: X/PAP/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej