Groźny wypadek na A4. Zasnął za kierownicą i uderzył w ciężarówkę
W niedzielę rano na Opolszczyźnie doszło do wypadku z udziałem czterech pojazdów. Dwie osoby zostały ranne, przewieziono je do szpitala. Karambol rozpoczął się od zaśnięcia jednego z kierowców, który uderzył w ciężarówkę - wyjaśnia portalowi PolskieRadio24.pl mł. asp. Dorota Janać, oficer prasowa policji w Strzelcach Opolskich.
Łukasz Lubański
2025-02-02, 11:55
Wypadek na A4
Do wypadku doszło o godz. 5.20 rano na 272 kilometrze autostrady A4 w kierunku Katowic. Uczestniczyły w nim trzy pojazdy osobowe i ciężarówka. Na wysokości wsi Olszowa, między węzłami Krapkowice i Kędzierzyn-Koźle, 40-letni kierowca nissana (mieszkaniec powiatu gliwickiego) zasnął za kierownicą i uderzył w naczepę ciężarowego volvo. Następnie, w wyniku utraty panowania nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne.
- Za nim jechał 20-letni kierowca hondy (pochodzący ze Śląska). Aby nie wjechać w nissana, zjechał na sąsiedni pas ruchu. Niestety również stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery - relacjonuje mł. asp. Dorota Janać.
To jednak nie wszystko. Na gwałtowny przebieg zdarzenia nie zdążył zareagować jadący z tyłu kierowca mercedesa, obywatel Francji, który wjechał w zderzak nissana.
Dwie osoby ranne. Trafiły do szpitala
27-letnia pasażerka nissana i kierowca hondy odnieśli obrażenia. Zostali przewiezieni do szpitala. - Są w trakcie badań - nadmienia Dorota Janać. Policjantka dodaje, że kierowcy zostali przebadani na obecność alkoholu; byli trzeźwi.
REKLAMA
Obecnie droga jest całkowicie przejezdna. Wcześniej, przez kilka godzin - w czasie wykonywania czynności przez służby - jezdnia w kierunku Katowic była zablokowana.
- Tragedia na A2, kierowca jechał pod prąd. Nie żyje jedna osoba
- Zderzenie karetki z samochodem osobowym. Ambulans wiózł dziecko
Źródło: PolskieRadio24.pl/Łukasz Lubański
REKLAMA
REKLAMA