Ktoś chciał dokonać zamachu na arcybiskupa Depo? Jest śledztwo

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie planowania zamachu na arcybiskupa Wacława Depo. Śledczy badają tę kwestię od zeszłego roku. Chodzi o niezawiadomienie organów ścigania o tym, że ktoś przygotowuje się do zabójstwa duchownego. 

2025-02-03, 21:56

Ktoś chciał dokonać zamachu na arcybiskupa Depo? Jest śledztwo
Prokuratura potwierdziła, że prowadzi śledztwo w sprawie niezawiadomienia organu ściągania o tym, że ktoś przygotowuje się do przestępstwa pozbawienia życia arcybiskupa Wacława Depo. Foto: Karol Porwich/East News

Prokuratura prowadzi śledztwo

Informację w rozmowie z portalem Onet przekazał rzecznik częstochowskiej prokuratury prok. Tomasz Ozimek. - Sprawa prowadzona jest w kierunku niezawiadomienia organów ścigania o tym, że ktoś przygotowuje się do zabójstwa duchownego - stwierdził.

Jak jednak dodał, do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów popełnienia przestępstwa. Sprawa jest badana od drugiej połowy 2024 roku. Prokuratura nie ujawnia, kto złożył zawiadomienie. Nie wiadomo również, jakie czynności zostały do tej pory podjęte. 

Z uwagi na dobro śledztwa, na tym etapie nie jest możliwe przekazanie szczegółowych informacji - mówił prok. Ozimek w rozmowie z portalem. Do sprawy nie odniosła się również częstochowska kuria. 

Konflikt z kontrowersyjnym księdzem

REKLAMA

Jako pierwszy informacje na temat niedoszłego zamachu opublikował Onet. Zdaniem portalu cała sprawa może być związana z konfliktem pomiędzy apb Depo a ks. Danielem Galusem, który niedaleko Częstochowy prowadzi "Pustelnię Ducha Świętego". 

Ksiądz w 2022 roku został zawieszony przez arcybiskupa i pozbawiony prawa do sprawowania posługi. Metropolita częstochowski argumentował tę decyzję nieposłuszeństwem, jakiego miał się dopuścić ks. Galus wobec przełożonych i Ojca Świętego. 

Prowadzona przez niego "Pustelnia Ducha Świętego" działa poza kościołem katolickim. "Pomimo nawróceń, deklarowanych przez liczne osoby uzdrowień czy uwolnień działalność ks. Daniela budziła niepokój u wielu osób, w tym biskupów polskich" - pisał w liście apb Depo. 

Ks. Galus odpierał te argumenty twierdząc, że metropolita kieruje się nienawiścią.

REKLAMA

- Ksiądz arcybiskup Wacław Depo obiecał swojemu przyjacielowi, gejowi, księdzu Jerzemu M. z Londynu, że "załatwi Daniela". Widać, w jakim strasznym stanie jest ksiądz arcybiskup. Ma ślepą nienawiść do mnie i zrobi wszystko, aby mnie jako człowieka zniszczyć i jego współpracownicy również - stwierdził. 

Kontrowersyjnemu księdzu grozi wydalenie ze stanu duchownego. Do jego słów odniosła się również częstochowska kuria, która stwierdziła, że ks. Galus "powiela fałszywe oskarżenia i obelżywe sformułowania".

Czytaj także:

Źródła: Onet/Interia/egz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej