Rosyjski "statek widmo" zniknie z gdyńskiego portu. Stał tam 8 lat

Rosyjski zbiornikowiec "Khatanga", nazywany przez media również "tykającą bombą", zostanie usunięty z portu w Gdyni. Informacje w tej sprawie przekazało w czwartek Ministerstwo Infrastruktury.

2025-02-06, 20:30

Rosyjski "statek widmo" zniknie z gdyńskiego portu. Stał tam 8 lat
Rosyjski zbiornikowiec "Khatanga" zniknie z portu w Gdyni. Foto: Karol Makurat/REPORTER/East News

"Tykająca bomba" zniknie z portu w Gdyni. Chodzi o rosyjski statek

W komunikacie resortu podano, że "zgodnie z decyzją wydaną przez Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, Zarząd Morskiego Portu Gdynia został zobowiązany do usunięcia rosyjskiego statku »Khatanga«, który stoi w porcie od 2017 roku".

Według polskich władz, jednostka - którą wycofano z eksploatacji i zagraża bezpieczeństwu żeglugi. "Zarząd Portu powinien usunąć jednostkę niezwłocznie, nie później jednak niż w trzy miesiące od chwili wydania decyzji. Dodatkowo ZMPG będzie domagać się od rosyjskiego armatora zwrotu kosztów za cały okres cumowania jednostki w porcie" - poinformowało ministerstwo.

"Khatanga" w polskim porcie

Historia pojawienia się rosyjskiego okrętu w polskim porcie sięga 2017 roku. Rosyjski zbiornikowiec do przewozu ropy o nazwie "Khatanga" został wówczas zatrzymany i aresztowany przez polskie służby. Powodem był fakt, że okręt nie przeszedł rutynowej kontroli. Chodzi o tzw. Port State Control, w ramach której sprawdza się m.in. stan techniczny statku, jak również kompetencje jego załogi. Według cytowanych wówczas przez media oficjalnych dokumentów, statek został "zatrzymany" i miał zostać poddany remontowi.

Rosyjska firma ogłosiła upadłość

Zbiornikowiec - choć okres aresztu się skończył - nie opuścił już Portu Gdynia i nie wypłynął w ponowny rejs. Wszystko dlatego, że w 2020 roku armator, czyli firma Murmansk Shipping Company ogłosiła upadłość i przestała interesować się "Khatangą". Z syndykiem rosyjskiej spółki nie było kontaktu.

REKLAMA

Czytaj także:

Na początku "Khatangę" zacumowano w pobliżu gdyńskiego Skweru Kościuszki, ale od 2018 roku zacumowany jest przy nabrzeżu gdyńskiej stoczni remontowej. Teren ten od 2021 roku należy do Portu Gdynia.

Czytaj też:

Zagrożenie chemiczne i wywiadowcze

Urząd Morski wcześniej zgłaszał zastrzeżenia dotyczące zabezpieczenia jednostki. Porzucony statek może stanowić różnorodne zagrożenia, w tym chemiczne i wywiadowcze.

Źródła: Ministerstwo Infrastruktury/X.com/PAP/IAR/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej