Samolot śmierci. Rozładowano trumny, załadowano Jakutów na front
Drewniane trumny z "samolotu śmierci" wyładowano do trzech ciężarówek. Tą samą maszyną polecieli na front zmobilizowani Jakuci. Wcześniej wszystko widzieli. Działo się to w tajemnicy, nocą, przy 30-stopniowym mrozie. "Taśmociąg śmierci" - komentuje Fundacja Wolna Jakucja, która opublikowała przerażające wideo.
2025-02-08, 20:00
Rosja. Z samolotu wyładowali trumny, załadowali rekrutów
Zmobilizowany Jakut, mimo ran znowu wysyłany na front, widział rozładunek trumien. Był w pewnej odległości na płycie lotniska. Jego wideo opublikowała fundacja Wolna Jakucja. "Tak to jest - martwi są rozładowywani, żywi są ładowani. Część z nich przywieziono w pudłach oznaczonych jako »Ładunek 200«, pozostali będą wysłani tą samą trasą (w drugą stronę - red.). Jeśli będą mieli »szczęście«, wrócą tą samą drogą" - napisała Fundacja Wolna Jakucja, która opublikowała wideo.
"Ładunek 200" to określenie stosowane w ZSRR, a następnie w krajach poradzieckich i tak samo dzisiaj w Rosji, w stosunku do transportu ciała zabitego żołnierza.
Gdy skończą, my nim polecimy
Jak wyjaśniono, wideo nagrał zmobilizowany Sacha (czyli członek jakuckiej narodowości), który przyjechał na leczenie. Według doniesień Fundacji Wolna Jakucja, było tam 50 zwłok. A nowa grupa żołnierzy kontraktowych i personelu zmobilizowanego, w tym autor, tego filmu, wylecieć miała tym samym samolotem. Zaznaczono, że Rosja "wrzuca ludzi w maszynkę do mięsa wojny i tak w kółko". "Taśmociąg śmierci działa sprawnie" - dodano.
REKLAMA
- Kurska operacja Ukrainy w nowej odsłonie. Uderzenie w czuły punkt
- Rosyjski Su-25 spłonął, śmigłowiec się zataczał. Celny atak Ukrainy
Jakuck od Ukrainy dzieli około 8 tysięcy kilometrów. Jakucja jest jednym z największych regionów Rosji. Jednocześnie jest to jeden z najmniej zaludnionych regionów Federacji Rosyjskiej, zamieszkiwany przez mniej niż 1 milion osób.
Źródła: Free Yakutia/iThe Mirror/inne/agkm
REKLAMA
REKLAMA