Wim Fissette zmienił Igę Świątek. "Ma mnóstwo pomysłów"

Iga Świątek ocenia wspołpracę z nowym trenerem

Jesienią 2024 roku Iga Świątek zaskoczyła kibiców decyzją o zakończeniu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim i zatrudnieniu Wima Fissette jako nowego trenera. Była to decyzja, która wywołała wiele komentarzy, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Wiktorowski był u boku zawodniczki od lat i to z nim sięgała po swoje największe sukcesy.

Pierwsze miesiące współpracy z Belgiem przyniosły sporo zawirowań, w tym dopingową aferę z udziałem Polki, która spowodowała przerwę w grze. Świątek pokazała się też z dobrej strony w Australian Open, przegrywając w półfinale z późniejszą triumfatorką. Na korcie najlepsze ma jednak dopiero nadejść.

W poniedziałek Świątek znakomicie rozpoczęła rywalizację w turnieju WTA w Dosze. W pierwszym meczu pewnie pokonała Marię Sakkari 6:3, 6:2, zapewniając sobie awans do trzeciej rundy. Zwycięstwo to przedłużyło jej imponującą serię wygranych setów w tej imprezie do 24.

Polka ma szansę na czwarty triumf z rzędu w stolicy Kataru, a jej świetna forma nie umknęła komentatorom, którzy widzą w niej faworytkę do zwycięstwa.

REKLAMA

Turniej w Dosze jest też kolejnym sprawdzianem dla duetu Świątek-Fissette 

Świątek podkreśliła, pierwsze miesiące pracy z belgijskim trenerem przyniosły jej wiele korzyści, zarówno pod względem sportowym, jak i atmosfery w zespole.

- Praca z nim jest bardzo odświeżająca. Cieszę się, że dobrze się dogadujemy też poza kortem. Początek naszej współpracy na pewno jest pozytywny - przyznała w rozmowie z Dazn.

Relacja między zawodniczką a nowym szkoleniowcem była szczególnie widoczna podczas Australian Open, gdzie po porażce z Madison Keys Fissette starał się wesprzeć swoją podopieczną. Jednak współpraca to nie tylko wsparcie emocjonalne - Świątek zdradziła, że dużą część treningów poświęcają na analizę warunków gry oraz stylu rywalek.

- Głównym celem w tenisie jest dostosowanie się do warunków, które mamy w tourze i wiele ćwiczeń się do tego odnosi. Trener ma mnóstwo pomysłów na moją grę. Wykorzystujemy czas między turniejami na wdrażanie nowych elementów – powiedziała.

REKLAMA

Można też było zastanawiać się nad tym, jak ułoży się współpraca Fissette’a z psycholożką Darią Abramowicz, która przez lata wyrosła na kluczową postać w sztabie zawodniczki - donoszono nawet, że to ze względu na nią Świątek nie kontynuowała współpracy z Wiktorowskim. Wszystko wskazuje jednak na to, że atmosfera w sztabie jest bez zarzutu.

Przyznał to sam Fissette, dodając, że wiele uczy się od Abramowicz, zwłaszcza w zakresie mentalnego przygotowania zawodniczki.

Jak dotąd w Dosze wszystko idzie w dobrą stronę

Oprócz Świątek wygrane odniosły Magdalena Fręch i Magda Linette, które zmierzą się ze sobą w kolejnej rundzie. Świątek czeka zaś na wyłonienie swojej następnej rywalki, którą będzie albo Linda Nosková, albo Julia Putincewa.

REKLAMA

• Turniej w Dosze. Gwiazdy stanęły "na ściance". Iga Świątek cała na czarno
• On padł, ona ledwo stała. Oto trening Świątek. "Mam nadzieję, że wróci do życia"

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps