Dariusz Matecki i grupa "Wejście". Prokuratura potwierdza

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak potwierdził istnienie grupy "Wejście", do której należał Dariusz Matecki. Dyskusje prowadzone w ścisłym kręgu miały jeden cel - zacierać ślady przed organami ścigania ws. afery Funduszu Sprawiedliwości.

2025-03-13, 17:01

Dariusz Matecki i grupa "Wejście". Prokuratura potwierdza
Dariusz Matecki. Foto: Adam Burakowski/East News

Dariusz Matecki i tajemnicza grupa "Wejście". Prok. Nowak komentuje

Rzecznik PK podczas briefingu przekazał, że z materiału dowodowego wynika, że grupa ta została utworzona na kilka dni po tym, jak zostało dokonane pierwsze zatrzymanie w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości - w tym ks. Michała Olszewskiego, prezesa Fundacji Profeto.

Nowak potwierdził, że udział w tej grupie miał również poseł PiS Dariusz Matecki, obecnie podejrzany ws. Funduszu Sprawiedliwości, który decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące. O areszt wnioskowała prokuratura, która zarzuciła posłowi popełnienie sześciu przestępstw.

Ujawniono wiadomości z grupy Mateckiego

"Gazeta Wyborcza" ujawniła, że Matecki od 1 kwietnia 2024 r. na jednym z komunikatorów prowadził szyfrowaną korespondencję na grupie "Wejście" z "kolegami ze stowarzyszeń Fidei Defensor, Liderzy Obrońców Wiary i Stowarzyszenie Przyjaciół Zdrowia". Według gazety nazwa grupy wzięła się z tego, że poseł PiS wraz z Mateuszem W. i Adamem S. byli pewni, że w najbliższych dniach dojdzie do zatrzymań. Jej celem miało być ostrzeganie się nawzajem przed ewentualnymi działaniami organów ścigania.

"GW" opublikowała część wpisów dokonanych przez uczestników tej grupy, które zabezpieczono w sprawie. Prok. Nowak zapewnił, że prokuratura nie udostępniała żadnych dokumentów z prowadzonej sprawy "GW".

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: PAP/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej