Magda Linette żegna się z Dohą. Polka gładko przegrała z rewelacją turnieju

Linette do 1/8 finału awansowała po pasjonującym meczu z Magdaleną Fręch, który zakończył się wynikiem 7:5, 5:7, 6:4. Z kolei Kostjuk wyeliminowała rozstawioną z "trójką" Coco Gauff (6:2, 7:5).

W pierwszym secie kibice oglądali aż pięć przełamań - trzy po stronie Ukrainki i dwa w wykonaniu Polki. O losach partii zdecydowało to z 10. gema, dzięki któremu Kostjuk wygrała 6:4.

Druga partia rozpoczęła się fatalnie dla Polki - nie dość, że przegrała pierwsze trzy gemy, to jeszcze zaczęła mieć problemy ze zdrowiem. Przy stanie 0:3 poprosiła o przerwę medyczną. Następnie jednak wygrała dwa gemy i wróciła do gry. Był to jednak łabędzi śpiew 33-latki w tym spotkaniu, ponieważ Kostjuk wygrała wszystkie pozostałe gemy, a set zakończył się wynikiem 6:2.

Linette z 22-letnią Ukrainką, której trenerką jest była polska tenisistka Sandra Zaniewska, grała wcześniej tylko raz i przegrała w 2023 roku w San Diego.

REKLAMA

W Dausze z Biało-Czerwonych gra również wiceliderka listy WTA Iga Świątek. W trzeciej rundzie w środę wygrała z Czeszką Lindą Noskovą 6:7 (1-7), 6:4, 6:4.

Wynik meczu 3. rundy:

Marta Kostjuk (Ukraina) - Magda Linette (Polska) 6:4, 6:2.

• On padł, ona ledwo stała. Oto trening Świątek. "Mam nadzieję, że wróci do życia"
• Turniej w Dosze. Gwiazdy stanęły "na ściance". Iga Świątek cała na czarno
• O tym zagraniu Świątek mówi świat. "Szybcy i wściekli: edycja Igi"
• Wim Fissette zmienił Igę Świątek. "Ma mnóstwo pomysłów"

Źródła: PolskieRadio24.pl/BG