Paweł Kowal: mieliśmy wrażenie, że wszystko jest kruche i nieważne
- Tych śmierci i pogrzebów było na cały rok, a może i na wiele dłużej. Ciągle nie mogę się oswoić, że niektórych osób już nie ma – mówi Paweł Kowal w rozmowie z Polskim Radiem.
2011-04-09, 13:00
Paweł Kowal o katastrofie smoleńskiej dowiedział się w czasie rozmowy w radiowej Trójce. – Przyszedłem do studia za Krzysztofa Putrę. On lubił żebym to właśnie ja chodził, kiedy on nie może – wspomina europoseł.
- Myślę że każdemu, kto obserwował te wydarzenia zostaje wrażenie, że wszystko to, co robimy, jest kruche i nieważne. Powinniśmy tak pracować i tak ze wszystkimi się rozstawać, by potem nie żałować, że nie było pożegnania – przyznaje Paweł Kowal.
Więcej w serwisie Smoleńsk, 10 kwietnia 2010 >>>
rk
REKLAMA
REKLAMA