Reprezentacja Polski zna kolejnego rywala. Będzie szansa na rewanż za kompromitację

Reprezentacja Polski w 2025 roku rozegra mecz towarzyski z Mołdawią. Szczegóły czerwcowego spotkania są finalizowane, a PZPN szykuje jeszcze jednego rywala na przyszły rok, tym razem spoza Europy.

2025-02-16, 15:30

Reprezentacja Polski zna kolejnego rywala. Będzie szansa na rewanż za kompromitację
Polska zmierzy się z Mołdawią i dostanie szansę rewanżu za nieudane mecze z eliminacji Euro 2024. Foto: Beata Zawadzka/East News

Szansa na rewanż dla "Biało-Czerwonych"

Pierwszy mecz piłkarzy Michała Probierza w tym roku odbędzie się 21 marca, kiedy to Biało-Czerwoni zagrają z Litwą na PGE Narodowym, a trzy dni później zmierzą się z Maltą. Po spadku z Dywizji A Ligi Narodów Polacy będą mieli okazję rywalizować z niżej notowanymi drużynami i prawdopodobnie poprawią swój niezbyt okazały dorobek z ostatnich miesięcy. Do tej pory mierzyli się głównie z silniejszymi rywalami, co skończyło się rozważaniami dotyczącymi przyszłości Michała Probierza. Selekcjoner zostaje na stanowisku, zobaczymy jednak, w jakiej formie Biało-Czerwoni wrócą do gry.

PZPN finalizuje szczegóły tegorocznych towarzyskich meczów - wszystko wskazuje na to, że pierwszy sparing z Mołdawią odbędzie się 5 lub 6 czerwca w Polsce, choć dokładna lokalizacja nie jest jeszcze znana. Będzie to ostatni test przed kluczowym meczem eliminacyjnym do mistrzostw świata, który odbędzie się 10 czerwca w Helsinkach przeciwko Finlandii.

Spotkanie z Mołdawią, którego szczegóły są dopinane, to też okazja do tego, by zrewanżować się za dwa ostatnie spotkania z tym rywalem, które niestety wpisały się negatywnie w historię występów Polaków w ostatnich latach. Jeszcze za czasów Fernando Santosa kadra sensacyjnie przegrała w Kiszyniowie 2:3, później w roli gospodarza także nie potrafiła wygrać, zaledwie remisując 1:1 i komplikując swoją drogę na Euro 2024.

Wystarczy przypomnieć sobie atmosferę, która zapanowała po tamtych meczach, żeby nie mieć większych wątpliwości, że zawodnicy poszukają na boisku zemsty za tamte wydarzenia.

Informacje o tym rywalu potwierdził sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski, przyznał też, że droga do dopięcia drugiego meczu jest bardziej skomplikowana. Będzie to spotkanie z kimś spoza Europy - pierwsze wieści głosiły, że chodzi o Nową Zelandię. Wachowski w "Kanale Sportowym" przyznał, że trwają rozmowy z tym krajem, jednak w tym momencie nie może jednoznacznie potwierdzić, że dojdzie do tego spotkania.

Z Nową Zelandią – reprezentacją Polska rywalizowała w zamierzchłych czasach, bo w 2002 roku, wygrywając wówczas 2:0 w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mecz miałby odbyć się 9 października, tuż przed wyjazdowym starciem o punkty z Litwą.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

Wróć do strony głównej