Rakiety i bomby Rosji spadły na Ukrainę. Blok w gruzach, tysiące ludzi bez ciepła

Rosja posłała iskandery, rakiety, bomby i drony szturmowe na Kijów, Odessę, Chersoń, Charków - na cele cywilne. W Chersoniu rakieta trafiła w wieżowiec, pod gruzami są ludzie. Uderzono też w infrastrukturę gazową w Charkowie. Są ofiary śmiertelne i ranni.

2025-02-20, 12:00

Rakiety i bomby Rosji spadły na Ukrainę. Blok w gruzach, tysiące ludzi bez ciepła
Tak wygląda wieżowiec w Chersoniu po ataku rosyjskiej lotniczej bomby kierowanej. Foto: Telegrram

Rosja atakowała Kijów, Charków, Chersoń, obwody zaporoski i odeski

Rosjanie kolejny dzień atakują gwałtownie Kijów, Odessę i inne obszary Ukrainy. Stolicę ostrzeliwano także tej nocy, podczas gdy przebywa w niej wysłannik Donalda Trumpa, Keith Kellog. W czwartek ma dojść do jego spotkania z prezydentem Ukrainy. W Odessie wciąż tysiące osób są bez prądu. Atakowano rakietami Charków i Chersoń.

W Chersoniu bomba kierowana uderzyła w blok. Tam pod gruzami są ludzie, ale musiano przerwać akcję, bo jest zagrożenie kolejnymi atakami. Rannych jest co najmniej sześć osób.

REKLAMA

Są ofiary, w tym śmiertelne. Informacje wciąż napływają. Są ranni w obwodzie zaporoskim. Dane  o nowych ofiarach wciąż nadchodzą, jak co rano.

W sumie, Rosja tej nocy zaatakowała infrastrukturę cywilną Ukrainy 161 dronami i 14 rakietami. Niemal codziennie Rosja wysyła na Ukrainę 100-150 bezzałogowców szturmowych i symulatorów, a także rakiety.

Tej nocy Rosjanie użyli rakiet m.in. po to, aby uderzyć w kluczowe obiekty infrastrukturalne w obwodzie charkowskim.

Rosjanie po raz kolejny zaatakowali na Ukrainie infrastrukturę krytyczną, tym razem gazową. Są szkody, szczególnie jeśli chodzi o moce produkcyjne - przekazał na Facebooku minister energetyki Herman Hałuszczenko. To surowiec używany do zapewnienia m.in. centralnego ogrzewania.

REKLAMA

Iskandery i kalibry

Jak informują siły powietrzne Ukrainy, łącznie użyto 14 pocisków rakietowych. To pociski manewrujące  Ch-101/Ch-55cm (wystrzeliwane z obwodu wołgogradzkiego Federacji Rosyjskiej), pociski Kalibr/Iskander-K (z Morza Czarnego, z Krymu); pociski balistyczne - Iskander-M/KN-23 (wystrzeliwane z obwodu woroneskiego Federacji Rosyjskiej). Informacje o wynikach działań bojowych i konsekwencjach uderzenia pociskiem nie są upubliczniane, wskazano.

80 dronów zostało zestrzelonych w obwodach charkowskim, połtawskim, sumskim, kijowskim, czerkaskim, czernihowskim, kirowohradzkim, dniepropietrowskim, chersońskim, mikołajowskim i odeskim. 78 spadło w niezamieszkałym terenie.

"W wyniku ataku wroga ucierpiały obwody charkowski, sumski, odeski i kijowski. W obwodzie chersońskim bomba kierowana wroga częściowo zniszczyła wejście do wieżowca, są ofiary śmiertelne, trwają operacje ratunkowe" – poinformowały Siły Powietrzne.

REKLAMA

Tysiące ludzi w Odessie bez prądu

Trudna sytuacja jest w Odessie. 49 tysięcy osób w obwodzie odeskim pozostaje bez dostaw energii w wyniku ataku Rosji, który miał miejsce poprzedniego dnia, w środę. Mówił o tym na antenie ukraińskiej telewizji, wspólnego maratonu informacyjnego, Ołeksandr Harłun, zastępca gubernatora obwodu odeskiego.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl, agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej