Iga Świątek przestała czarować. Spokojnie, to tylko awaria?

Problemy Świątek - Polka znajdzie wyjście z sytuacji?

To nie był łatwy tydzień dla Igi Światek. Zaledwie kilka dni temu nie zdołała awansować do finału turnieju w Dosze, który wygrywała trzy razy z rzędu. Można oczywiście mówić o pechu, którym było trafienie na Jelenę Ostapenko, z którą Polka nie wygrała jeszcze nigdy, lecz eksperci Tennis.com, którzy ocenili występ Świątek jako "prawie żenujący", nie byli w swojej opinii odosobnieni. 

W czwartek w ćwierćfinale turnieju w Dubaju druga rakieta świata mierzyła się z 17-letnią Mirrą Andriejewą, która dysponuje ogromnym talentem, jednak wydaje się, że jej najlepsze lata dopiero nadchodzą. Faworytka była tu jedna, ale patrząc na to, co działo się na korcie, wydawało się, jakby panie zamieniły się miejscami. To Rosjanka była spokojniejsza, biła od niej pewność siebie, wychodziło jej praktycznie wszystko, ale nie bała się podejmować ryzyka. Jeśli nawet momentami miała szczęście, to bardzo temu szczęściu pomogła.

Świątek zaś grała przewidywalnie, a co gorsza, widząc to, w którą stronę zmierza ten pojedynek, nie potrafiła nic zmienić. Znów dawała się ponosić emocjom, popełniała proste błędy, w kluczowych momentach nie wytrzymywała ciśnienia.

Po porażce zeszła z kortu wściekła, unikając trenera Wima Fissette'a i Darii Abramowicz. Można zrozumieć wielkie emocje, jakie towarzyszyły Świątek, ale ten obrazek mógł powiedzieć więcej niż słaba gra Polki w tym spotkaniu.

REKLAMA

Pojawia się coraz więcej głosów, według których początek współpracy z nowym trenerem nie jest udany, a w grze Polki widać regres. Wciąż nie dowozi serwis, gra jest powtarzalna, co pozwala rywalkom łatwo się przeciwstawić.

Na nerwowość wskazywał m.in. Adam Romer.

Nie brakuje także uwag odnośnie do tego, że coś nie funkcjonuje w przygotowaniu mentalnym Świątek.

REKLAMA

To głosy, których w ostatnim czasie przybywa i słychać je coraz głośniej. Jak zareaguje na trudny czas Iga Świątek? Jakie decyzje podejmie zawodniczka, by zmienić swoją grę? Mamy nadzieję, że już niedługo znów będziemy oglądać taką grę Polki, do której przywykliśmy w ostatnich latach. Kluczowe jest jednak to, by znów w jej występach było widać radość, a nie nerwy i frustrację.

• Nowa sukienka Igi Świątek. "Wreszcie"
• Spojrzała na kibiców i zamarła. Mecz w Dubaju przerwany, jest oświadczenie
• Iga Świątek nie ukrywała emocji. Ostapenko doprowadziła ją do frustracji [WIDEO]
• Pogromczyni Świątek bez tytułu. Anisimova najlepsza w Dosze
• Zepsuli zabawę Idze Świątek. Lego i książka musiały poczekać

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/kor