Roberta Flack nie żyje. To ona stworzyła "Killing Me Softly"

Amerykańska wokalistka Roberta Flack zmarła w wieku 88 lat. Była legendarną autorką piosenki "Killing Me Softly With His Song".

2025-02-24, 17:47

Roberta Flack nie żyje. To ona stworzyła "Killing Me Softly"
Roberta Flack. Foto: PAP/EPA/LAURENT GILLIERON

Zmarła Roberta Flack

Uchodziła za jedną z najbardziej rozpoznawalnych wokalistek lat 70-tych. Informację o śmierci gwiazdy popu, jazzu i R&B przekazał jej przedstawiciel, nie podając jednak przyczyny. Wiadomo, że w 2022 roku u Roberty Flack zdiagnozowano stwardnienie zanikowe boczne, co uniemożliwiło jej dalsze występy.

Urodzona w 1937 roku piosenkarka karierę rozpoczęła w chórze kościelnym - przypomniała agencja Reutera. Jako dziecko zaczęła grać na pianinie, zdobyła pełne stypendium muzyczne na Uniwersytet Howarda, do którego uczęszczała już w wieku 15 lat. To tam poznała swojego bliskiego przyjaciela i współpracownika, nieżyjącego już Donny'ego Hathawaya.

Początkowo chciała zostać klasyczną pianistką koncertową. - Moją prawdziwą ambicją było granie utworów Schumanna, Bacha i Chopina - powiedział Flack w 2012 r. w rozmowie z publiczną rozgłośnią NPR. Jednak to w muzyce popularnej osiągnęła sukces. Dużą sławę przyniósł jej utwór "The First Time Ever I Saw Your Face", wykorzystany przez Clinta Eastwooda w filmie "Play Misty for Me" (1971).

Była pierwszą artystką, która zdobyła nagrodę Grammy za nagranie roku dwa lata z rzędu. Uhonorowano ją za "The First Time Ever I Saw Your Face" w 1973 i wspomniane "Killing Me Softly with His Song" rok później. Ten drugi utwór ponownie znalazł się na szczycie list przebojów trzy dekady później dzięki coverowi zespołu Fugees. W całej karierze była nominowana do Grammy 14 razy, zdobyła łącznie pięć nagród, w tym tę za całokształt twórczości.

REKLAMA

W Polsce zagrała dwa koncerty - w Warszawie i Poznaniu w 1976 roku.

Źródła: Polskie Radio/PAP/Reuters/ABC News

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej