Umowa USA i Ukrainy ws. minerałów. Komentarz z Białego Domu. "Bez sensu"

Coraz więcej sprzecznych informacji ws. umowy między Ukrainą a USA. Jeden z przedstawicieli Białego Domu powiedział, że "jeśli porozumienie nie zostanie sfinalizowane, to wizyta Zełenskiego w Waszyngtonie będzie bez sensu". Zełenski wcześniej stwierdził, że "umowa może okazać się wielkim sukcesem albo po prostu zniknąć".

2025-02-26, 17:39

Umowa USA i Ukrainy ws. minerałów. Komentarz z Białego Domu. "Bez sensu"
Prezydent USA Donald Trump. Foto: PAP/EPA/YURI GRIPAS/POOL

Umowa USA-Ukraina ws. minerałów. "Nie widzę powodu"

- Jeśli Zełenski mówi, że umowa nie została sfinalizowana, nie widzę powodu, dla którego zaproszenie miałoby mieć sens - powiedział rozmówca agencji Reutera. - Oczekuje się, że jego przybycie ma na celu uznanie ostatecznego stanowiska, a on sam nie zajął ostatecznego stanowiska w tym nowym sformułowaniu - dodał.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że do zawarcia umowy jest "blisko" i powtórzyła słowa prezydenta Donalda Trumpa z wtorku, kiedy stwierdził on, że "słyszał, że Zełenski ma przyjechać w piątek".

"Financial Times" i inne media podały, że tekst umowy został uzgodniony. Cała jego treść trafiła do sieci, zawiera 11 punktów. Na mocy porozumienia ma powstać fundusz, który pomoże w odbudowie Ukrainy i usprawni jej gospodarkę. Jego źródła? Głównie dochody z ukraińskich zasobów naturalnych, takich jak ropa, gaz i minerały. Mowa jest również o wsparciu finansowym USA.

Ostro na linii Trump-Zełenski. "To dopiero początek"

Wołodymyr Zełenski stwierdził w środę, że kompromis osiągnięty ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie eksploatacji ukraińskich bogactw mineralnych jego kraju jest "początkiem" i "porozumieniem ramowym". Podkreślił, że sukces umowy będzie zależał od rozmów z amerykańskim prezydentem.

REKLAMA

- To początek, to na razie umowa ramowa - zastrzegł Zełenski, dodał jednak, że "ta umowa może okazać się wielkim sukcesem albo po prostu zniknąć". Wyraził nadzieję na spotkanie z Trumpem w piątek w Waszyngtonie.

Czytaj także:

Zełenski stwierdził też, że z uzgodnionego tekstu wycofano m.in. określenie kwoty, jaką Ukraina miałaby zapłacić USA z wpływów z eksploatacji złóż naturalnych. Według pierwotnej wersji umowy miałoby to być 500 miliardów dolarów.

Trump już wcześniej zapowiadał spotkanie z Zełenskim, do którego miało dojść w ubiegłym tygodniu. Mimo to strona ukraińska dotąd nie otrzymała formalnego zaproszenia.

REKLAMA

Źródła: PAP/Reuters/X/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej