Rosyjskie aktywa dla Ukrainy. Przełom coraz bliżej? "Zupełnie inne podejście"

Rosyjskie aktywa dla Ukrainy? Podejście się zmienia

Chodzi o 200 miliardów euro Banku Centralnego Rosji, które zostały zablokowane w ramach unijnych sankcji i które mają być przekazane Ukrainie. Na razie Wspólnota przekazuje władzom w Kijowie odsetki, które generują zamrożone rosyjskie aktywa. Agnieszka Bartol uważa, że nadchodzi czas, kiedy powinno się zrobić kolejny krok.

Posłuchaj

Agnieszka Bartol: jest zupełnie inne podejście do kwestii konfiskaty rosyjskich aktywów ("Szczyt Europy") 0:26

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Jeszcze rok temu, kiedy Polska mówiła o konfiskacie zamrożonych aktywów, to wszyscy się z nas śmiali. Mówili, że to się nigdy nie wydarzy. Teraz jest nas coraz więcej, tych, którzy uważają, że to jest nie tylko właściwie, ale również możliwe. Naprawdę jeszcze rok temu wszyscy na nas patrzyli z takim trochę politowaniem, kiedy o tym mówiliśmy, a teraz jest zupełnie inne do tego podejście. Nawet te kraje, które były przeciwne wcześniej, zaczynają się zastanawiać w jaki sposób to robić, a nie czy to robić - powiedziała Agnieszka Bartol. Dodała, że konieczne są jeszcze analizy prawne, by przekonać wahające się państwa.

• "Powinny być jak najostrzejsze". Szłapka o nowych sankcjach na Rosję
• Jest zgoda w UE na 16. pakiet sankcji wobec Rosji

Presja na Europę

Pełniąca obowiązki polskiej ambasador przy Unii Europejskiej nie sądzi, by decyzja mogła już zapaść na nadzwyczajnym unijnym szczycie w Brukseli w najbliższy czwartek. Ale jej zdaniem nie jest wykluczona wkrótce decyzja unijnych krajów co do sposobu konfiskaty rosyjskich aktywów. Polska mówi o tej sprawie od dawna. Presję wzmógł w ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk zamieszczając wpis na portalu X dotyczący sfinansowania pomocy dla Ukrainy z zamrożonych rosyjskich aktywów. "Dość gadania, czas działać!" - napisał. W tej sprawie naciskają też kraje bałtyckie. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powtórzył to także w sobotę. Na portalu X napisał, że Europa powinna działać teraz szybciej i natychmiast wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa do wsparcia wojskowego Ukrainy.

"Szczyt Europy"

W najnowszym odcinku podcastu "Szczyt Europy" nie tylko o zamrożonych rosyjskich aktywach czy finansowaniu obronności. Brukselscy korespondenci: Beata Płomecka  z Polskiego Radia i Maciej Sokołowski z TVN24 zajrzeli również za kulisy unijnych instytucji. Przedstawicielka Polski przy Unii Agnieszka Bartol opowiedziała jak wygląda praca ambasadorów krajów Wspólnoty w Brukseli, jak przygotowywane są szczyty, jak podejmowane decyzje. Mówiła też o "bunkrze", w którym odbywają się narady, bez telefonów komórkowych i kontaktu ze światem zewnętrznym, a które w ostatnich tygodniach dotyczyły relacji ze Stanami Zjednoczonymi. - Są rzeczy o których się nie rozmawia w niezabezpieczonych pomieszczeniach - dodała Agnieszka Bartol.

Podcastu "Szczyt Europy", wyjątkowego projektu Polskiego Radia i telewizji TVN24 można słuchać na stronach internetowych obu stacji, a także na popularnych platformach streamingowych - Spotify i Apple.

Źródło: Polskie Radio/Beata Płomecka/ms