Rosyjski "terror energetyczny". Zmasowane ataki na infrastrukturę Ukrainy

Rosjanie w nocy i nad ranem za pomocą rakiet i dronów zaatakowali ukraińskie obiekty infrastruktury krytycznej, także w głębi ukraińskiego terytorium. Na terenie całego kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy, są ranni.

2025-03-07, 08:44

Rosyjski "terror energetyczny". Zmasowane ataki na infrastrukturę Ukrainy
Ukraina poinformowała o zwiększenia gotowości naziemnych systemów obrony powietrznej wobec masowych ataków rakietowych Rosji.Foto: Defense of Ukraine/X

Minister: "Rosja kontynuuje swój terror energetyczny"

Wojskowe władze obwodowe poinformowały o uderzeniach w obiekt infrastruktury w Charkowie, gdzie rannych zostało pięć osób, oraz w "krytyczny obiekt przemysłowy" w obwodzie tarnopolskim na zachodzie kraju.

- Rosja przypuściła zmasowany atak z zastosowaniem rakiet i dronów na obiekty infrastruktury energetycznej i gazowej Ukrainy - powiadomił w piątek rano ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko. "Rosja kontynuuje swój terror energetyczny. Ponownie pod zmasowanym atakiem rakietowo-dronowym znalazła się energetyczna i gazowa infrastruktura w różnych regionach Ukrainy" - napisał Hałuszczenko na Facebooku. 

Ataki na Charków i Odessę

W wyniku nocnego ataku na drugie co do wielkości ukraińskie miasto - Charków - rannych zostało co najmniej 5 osób. Miejscowe władze przekazały, że celem ataku był obiekt infrastruktury krytycznej. Uszkodzony został też budynek mieszkalny. Rosyjska rakieta trafiła w przemysłowy obiekt w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy.

REKLAMA

"Spod gruzów wydobyto kobietę - żyje i jest pod opieką lekarzy. Trwa akcja poszukiwawcza i ratownicza. W miejscu uderzenia wybuchł pożar. Uszkodzony został również pobliski budynek mieszkalny. Wszyscy mieszkańcy zostali ewakuowani" - napisał Mer Charkowa Ihor Terechow.

Siły rosyjskie przeprowadziły też zmasowany atak z użyciem dronów na Odessę na południu Ukrainy, uszkadzając m.in. infrastrukturę energetyczną - poinformował szef władz obwodowych Ołeh Kiper. "Na obrzeżach Odessy płoną trzy prywatne domy, a infrastruktura energetyczna została uszkodzona" - napisał Kiper w mediach społecznościowych.

Alarm bombowy na terytorium całego kraju

Ukraińska obrona przeciwlotnicza strącała rakiety także m.in. w graniczącym z Polską obwodzie iwanofrankiwskim. Siły Powietrzne Ukrainy informowały o wystrzeleniach rakiet manewrujących z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym oraz o starcie grupy bombowców dalekiego zasięgu Tu-95 z lotniska Ołenia w rosyjskim obwodzie murmańskim. Następnie ostrzegano o rakietach lecących m.in. na obwód winnicki, chmielnicki, tarnopolski, czerniowiecki i iwanofrankiwski. W tym samym czasie nad Ukrainą operowały rosyjskie drony. Alarm bombowy ogłaszany był na terytorium całego kraju.

Herman Hałuszczenko przekazał, że tam, gdzie to jest możliwe, rozpoczęto prace naprawcze uszkodzonych obiektów infrastruktury energetycznej i transportu gazu. Rosjanie codziennie atakują Ukrainę za pomocą dalekosiężnych dronów i rakiet.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/pg/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej