"Jedyny sposób" na zakończenie wojny w Ukrainie. USA stawiają żądania
Dziś odbędzie się pierwsze spotkanie ukraińskiej i amerykańskiej dyplomacji po sprzeczce prezydenta Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. Sekretarz stanu USA Marco Rubio sugeruje, że przywrócenie pomocy wojskowej dla Ukrainy jest możliwe, ale zaznacza, że Ukraina musi pójść na ustępstwa.
2025-03-11, 10:11
Marco Rubio powtarza, że ustępstwa terytorialne są jedyną szansą na zakończenie inwazji Rosji. W drodze do Arabii Saudyjskiej, gdzie dojdzie do spotkania władz USA i Ukrainy, mówił, że strona amerykańska chce wysłuchać propozycji Kijowa ws. "uzyskania trwałego pokoju".
Nie dojdzie do spotkania Rubio-Zełenski
W trakcie spotkania w Arabii Saudyjskiej nie dojdzie jednak do rozmów Zełenskiego z Rubiem. Prezydent Ukrainy w poniedziałek spotkał się z następcą arabskiego tronu, księciem Mohammedem ibn Salmanem. Rozmowy dotyczyły możliwości zakończenia działań wojennych. Zełenski podkreślał, że kluczową kwestią jest powrót ukraińskich dzieci oraz więźniów. Ukraińską delegację na spotkaniu z amerykańskim sekretarzem stanu reprezentować będą: główny doradca prezydenta Andriy Yermak, minister spraw zagranicznych Andrii Sybiha oraz minister obrony Rustem Umerov.
Szansa na poprawę relacji
Rubio zaznacza, że od wyników najbliższych negocjacji zależy kierunek współpracy ukraińsko-amerykańskiej. Stwierdził, że Stany Zjednoczone "mogą mieć dobre wieści dla Ukrainy", sugerując możliwość przywrócenia pomocy militarnej. Amerykańskie władze podtrzymują, że ostatnie wydarzenia były dowodem na brak gotowości Ukrainy do zakończenia wojny. Zaznaczają również, że są gotowe wysłuchać propozycji strony ukraińskiej i skonfrontować to z roszczeniami Putina.
Ukraina oczekuje "sprawiedliwego pokoju"
Władze Kijowa wykluczają opcję porozumienia, które skutkowałoby oddaniem okupowanych przez Rosję terytoriów. Pod kontrolą Kremla znajduje się obecnie około 20 proc. ziem Ukrainy, w tym anektowany w 2014 roku Krym i większość wschodniej granicy. Rząd ukraiński oczekuje sprawiedliwego pokoju, który pociągnie Rosję do odpowiedzialności za szkody wyrządzone Ukrainie. Według szacunków, od początku pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku, zginęło już prawie milion Ukraińców i Rosjan.
REKLAMA
Czytaj także:
- Nowa runda rozmów USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej. Czy nastąpi przełom?
- Kolejna runda rozmów USA-Ukraina. Ekspert: przełomu nie będzie
- Ukraińcy wystrzelili kilkaset dronów. Zmasowany atak na Moskwę
Źródło: PolskieRadio24.pl/JL/kor
REKLAMA