Zbliża się nowa wojna. Rośnie napięcie, armie już stoją na granicy
Wojna między Etiopią a Erytreą wisi na włosku. - Na granicy już stoją armie. Okno na zapobiegnięcie wojnie szybko się zamyka - alarmuje gen. Tsadkan Gebretensae, były szef sztabu etiopskich sił zbrojnych.
2025-03-14, 13:01
Afryka. Etiopia i Erytrea balansują na krawędzi wojny
Były wojskowy, który udzielił wywiadu "The Africa Report", oskarżył władze Etiopii o szykowanie się do wojny. Gen. Tsadkan Gebretensae pełni obecnie funkcję wiceprezydenta Tymczasowej Administracji Tigraj, regionu graniczącego z Erytreą. Wyraził obawy, że jego region może stać się areną zaciętych walk. - Wznowienie wojny będzie miało katastrofalne konsekwencje. Kiedy się skończy, geografia państw, jakie obecnie znamy, nie będzie taka sama - powiedział.
Konflikt w Tigraju. Wyniszczająca wojna domowa
Wojna domowa w Etiopii trwała w latach 2020-2022. Walczyły między sobą siły rządowe i władze regionu Tigraj, Ludowy Front Wyzwolenia (TPLF). Etiopię wsparła wówczas Erytrea. W wyniku konfliktu mogło zginąć nawet 600 tys. osób, w większości cywile.
Erytrea zdystansowała się niedawno od porozumienia z Pretorii z 2022 r., które doprowadziło do zawieszenia broni. Napięcie między sąsiednimi krajami zaostrzyło dążenie Etiopii do uzyskania dostępu do morza. W styczniu premier tego kraju Abiy Ahmed podpisał umowę o dzierżawieniu części wybrzeża z leżącym nad Zatoką Adeńską Somalilandem, który w 1991 r. ogłosił secesję od Somalii, ale wciąż nie jest uznawany przez społeczność międzynarodową.
Erytrea odpowiada Etiopii. Wojska na granicy
Erytrea poczuła się zagrożona tymi działaniami. Obawiając się, że Etiopia może spróbować zająć jej porty w Assab i Massawa, w połowie lutego zmobilizowała swoje rezerwy wojskowe, które - według brytyjskiej organizacji Human Rights Concern Eritrea - rozmieściła wzdłuż swojej południowej granicy, co jest postrzegane jako przygotowanie do potencjalnego konfliktu. W odpowiedzi Etiopia wysłała na granicę swoje wojska, o czym poinformowała agencja Reuters, przywołując dwa anonimowe źródła dyplomatyczne i dwóch urzędników z Tigraju.
REKLAMA
USA alarmuje. Nadchodząca wojna wpłynie na Sudan
Amerykański magazyn "Foreign Policy" w opublikowanym raporcie wezwał do pilnej interwencji Unii Afrykańskiej, państw Zatoki Perskiej i mocarstw zachodnich, ostrzegając, że niekontrolowana eskalacja zakłóci kluczowe szlaki handlowe Morza Czerwonego, a konflikt łatwo może rozprzestrzenić się na Sudan, gdzie trwająca od dwóch lat wojna domowa już stworzyła poważne wyzwania humanitarne.
- Samolot stanął w płomieniach, ludzie uciekali po skrzydle. Chwile grozy w Denver
- Zaskoczenie na lotnisku w Wilnie, lądowały myśliwce NATO. Awaryjna sytuacja
- Jest zgoda. UE przedłuży sankcje wobec Rosji
Źródła: PAP/Polskie Radio24.pl/pb
REKLAMA