Planeta a zmiany klimatyczne. "Pewne rzeczy znikną bezpowrotnie"

- Rozstraja się biologiczny zegar życia wokół nas. I to jest jawny przykład tego, że ta postępująca, antropogeniczna zmiana klimatu zmienia świat, i nie zawsze w dobrym kierunku. Pewne rzeczy znikną bezpowrotnie - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Szymon Malinowski, fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego.

2025-03-20, 13:00

Planeta a zmiany klimatyczne. "Pewne rzeczy znikną bezpowrotnie"
2024 rok. Rekordowo niski poziom wody w Wiśle na wysokości Kępy Zawadowskiej w Warszawie. Foto: PAP/Leszek Szymański

Prof. Szymon Malinowski mówił w Polskim Radiu 24 o zmianach klimatycznych, które postępują w świecie, i ich wpływie na ludzi i na planetę. Tłumaczył, że często nawet ich nie zauważamy lub nie widzimy związku między danymi zjawiskami w przyrodzie a zmianami klimatu.

"Rozstraja się biologiczny zegar życia wokół nas"

- W tej chwili nawet sosny są zaatakowane jemiołą, czego nigdy nie było w naszej pisanej historii. To są właśnie takie rzeczy, które świadczą o zmianach w środowisku, które wprowadziliśmy. Lasy umierają na wielką skalę i przebudowują się w sposób kompletnie inny, niż bywało to przy powolniejszych zmianach klimatu. Rośliny ogrodowe budzą się do życia, ale niebawem obumierają, bo nagle pojawiły się przymrozki. Brzeg morza wygląda inaczej niż kiedyś, plaż jest mniej, a poziom morza rośnie - wymieniał prof. Malinowski.

Posłuchaj

Fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Szymon Malinowski gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 18:56
+
Dodaj do playlisty

Podkreślił, że "rozstraja się biologiczny zegar życia wokół nas". - I to jest jawny przykład tego, że ta postępująca antropogeniczna zmiana klimatu zmienia świat, i nie zawsze w dobrym kierunku - przyznał.

"Czas się kończy, my drepczemy w miejscu"

Na pytanie o to, jak dużo czasu zostało nam do tego, by zaczęło brakować wody lub temperatury były nie do wytrzymania, odpowiedział, że to wciąż jeszcze zależy od nas. - Mamy wrażenie, że człowiek nic nie znaczy wobec przyrody, natomiast my w tej chwili dominujemy nad przyrodą. I teraz albo będziemy dominować w sposób świadomy, nie szkodząc tej przyrodzie, a przy okazji nam, i wtedy tego czasu będzie dużo, albo będziemy postępować w taki sposób, że kompletnie o tym nie myślimy, bo nigdy tak w naszej ludzkiej historii, i w historii naszej planety, nie było, a my lubimy myśleć starymi schematami. No i wtedy rzeczywiście możemy mieć bardzo, bardzo poważne problemy, które teraz już zresztą po troszeczku zauważamy - powiedział.

REKLAMA

Prof. Malinowski tłumaczył, że "czas powolutku się kończy, a my drepczemy w miejscu". - Z jednej strony coś próbujemy poprawić, a z drugiej strony psujemy. Była straszna powódź, no to co robimy? No działamy tak, jakby ta powódź nie miała się regularnie dalej zdarzać. Będzie się regularnie zdarzać, częściej. Próbujemy zastosować metody, których nauczyliśmy się w przeszłości do obsługi przyszłego świata, nie myśląc o tym, że ten świat się zmienia. No i bardzo często nie mamy odpowiedniej refleksji i działamy niewłaściwie. Prostujemy rzeki, wykopujemy dalej rowy, niech ta woda szybciej spłynie. No szybciej spłynie, tylko zaleje jeszcze więcej, bo zaleje niżej - stwierdził.

"Nic nie będzie stabilnego"

Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że "nasze dzieci mogą już nie doznać świata w ten sposób, jak my doznawaliśmy". - Pewne rzeczy znikną bezpowrotnie. Ten świat przestanie być dla nich tak przyjazny, jak był dla nas, nic nie będzie stabilne i wszystko będzie zmieniać się coraz szybciej. To jest ta nostalgia za czymś bezpowrotnie utraconym - stwierdził.

Zdaniem naukowca do rozwiązania wymienionych problemów nie wystarczą metody, które stosowano w przeszłości. - One nie pasują do przyszłości, natomiast my uważamy, że w cudowny sposób będą pasować, bo skoro się w jakimś stopniu sprawdziły, to się będą nadal sprawdzać. Nie będą się sprawdzać, bo ten świat się zmienia i my go zmieniamy - podkreślił i dodał, że "próbujemy uciekać od tego trudnego pytania: co będziemy robić w przyszłości?" - Próbujemy uciec, mówiąc, że nie będziemy mieli wpływu na przyszłość, że nie mamy wpływu na nic. To jest nieprawda, mamy wpływ na planetę. W tej chwili my, ludzie, mamy wpływ na procesy w skali planetarnej, tylko właśnie jesteśmy tego wpływu nieświadomi - powiedział prof. Malinowski.

***

REKLAMA

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Gość:  (fizyk atmosfery, Instytut Geofizyki UW)
Data emisji: 20.03.2025
Godzina emisji: 11.09

Źródła: Polskie Radio 24/paw/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej