Brejza punktuje Kaczyńskiego ws. Tarczy Wschód: głos Fico, Orbana i Putina

- Każdy, kto głosuje przeciwko jest za Putinem. To jest zerojedynkowe - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł KO Krzysztof Brejza, odnosząc się do przyjętej przez Sejm uchwały ws. bezpieczeństwa RP. 

Sejm przyjął uchwałę ws. bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. Poparto w niej rezolucję Parlamentu Europejskiego z 12 marca ws. wzmocnienia obronności UE i uznania w tym szczególnej roli Tarczy Wschód rządu Donalda Tuska. Przeciw uchwale byli posłowie PiS i Konfederacji. Jarosław Kaczyński napisał na platformie X, że to "oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią" . 

Posłuchaj

Krzysztof Brejza gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 12:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił w tym kontekście, że nie można się zgadzać z proputinowską propagandą. - Europosłowie mają monitoring proputinowskich mediów. Wiemy, jak atakowana jest Tarcza Wschód i UE. To jest ten sam głos. W 2010 roku Jarosław Kaczyński krytykował UE za to, że nie dość szybko tworzy armię europejską. Dziś używa języka premierów Fico i Orbana oraz Putina - powiedział Krzysztof Brejza. 

• Gościem Pawła Pawłowskiego w audycji "Rozmowa Polskiego Radia 24" (czwartek, 20.03, godz. 17:33) był europoseł KO Krzysztof Brejza.  

Jego zdaniem problem wynika z rusokonserwatyzmu. - Z miłości do wschodniego stylu zarządzania, którego byliśmy świadkami przez osiem lat w Polsce. Modelowano państwo na wzór wschodni - niszczeno sądy, społeczeństwo obywatelskie, opozycję, urządawiono telewizję. Ludziom PiS bliżej jest duchem do państw jak Białoruś, niż do UE. PiS nie czuje integracji europejskiej, nie chce silnej UE z armią i Tarczą Wschód, finansowaną ze środków unijnych, bo wtedy nie będzie miał czego krytykować - tłumaczył Brejza.   

Silna UE w NATO

Europoseł KO podkreślił, że rezolucja PE stawia na silną UE w ramach NATO i współpracy transatlantyckiej z USA. - Nie będzie zakazu kupowania broni i amunicji spoza Europy. Będzie zachęta, aby wydawać 5 proc. PKB na obronność. Natomiast bałtycka linia obrony i Tarcza Wschód będą projektami strategicznymi UE. Każdy, kto głosuje przeciwko tym projektom jest za Putinem. To jest zerojedynkowe - stwierdził.    

- PiS dostrzega, że UE staje się sprawcza i mocna w obronności. Będzie zdeterminowana. Nie jest to na rękę populistom. PiS straci paliwo do obrzucania obelgami unijnych instytucji i krytykowania UE - podsumował Brejza.               

Do głosowania nad uchwałą wyrażającą poparcie dla rezolucji PE w sprawie Tarczy Wschód odniósł się premier Donald Tusk. "Wybrali hańbę, a uchwałę i tak przegłosowaliśmy" - napisał szef rządu na platformie X o posłach PiS i Konfederacji. 

Źródło: PR24/jt