Jan Błachowicz przegrał i nawiązał do Squid Games. "Gracz 083"

"Cieszyński Książę" wrócił do rywalizacji po półtorarocznej przerwie. Walka z Ulbergiem była wyrównana, a sędziowie mogli równie dobrze przyznać zwycięstwo Polakowi, o czym świadczą liczne opinie ekspertów i statystyki. Ostatecznie wskazali jednak na Nowozelandczyka, punktując zgodnie 29:28.

Błachowicz szybko uciął spekulacje na temat swojej przyszłości po nieudanym powrocie do UFC. W mediach społecznościowych Polaka pojawiło się nagranie, nawiązujące stylistyką do znanego serialu Squid Games. Błachowicz ubrany w charakterystyczny uniform zapewnia, że jeszcze "nie został zlikwidowany".

"Gracz 083 - nadal w grze" - czytamy w podpisie kilkunastosekundowego nagrania.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jan Blachowicz (@janblachowicz)

Błachowicz do walki z Ulbergiem przystępował z trzeciego miejsca rankingu dywizji półciężkiej UFC, ale przegrana z pewnością spowoduje spadek Polaka. Porażka z Carlosem Ulbergiem była drugą z rzędu w karierze 42-latka. Ostatnie zwycięstwo odniósł w maju 2022 roku, pokonując przez techniczny nokaut, na skutek kontuzji kolana, Aleksandara Rakicia.

"Cieszyński Książę" jest trzykrotnym mistrzem UFC. Polak dzierżył pas najbardziej prestiżowej federacji MMA na świecie w latach 2020-2021.

• Mistrz świata, pastor, fabrykant. George Foreman nie żyje
• Szeremeta może spokojnie trenować. Boks w programie igrzysk w Los Angeles
• Nowy mistrz UFC chce walczyć z Błachowiczem. "Niedokończone sprawy"

Źródła: Instagram/PolskieRadio24.pl/BG