Trzaskowski wzywa Nawrockiego. "Piątek, godzina 20"

- Szkoda byłoby, gdyby nie starczyło panu odwagi do tego, żeby stanąć i debatować, bo sam pan tej debaty chciał. Ja jestem gotowy i będę czekał na pana w piątek o godz. 20 w Końskich - powiedział w czwartek kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, zwracając się do Karola Nawrockiego.

2025-04-10, 15:55

Trzaskowski wzywa Nawrockiego. "Piątek, godzina 20"
Trzaskowski do Nawrockiego: czekam na pana w piątek o godz. 20 w Końskich. Foto: Jacek Słomion/REPORTER

Trzaskowski do Nawrockiego. "Czekam na pana w piątek o godz. 20 w Końskich"

W środę Rafał Trzaskowski zaproponował popieranemu przez PiS kandydatowi na prezydenta debatę, która miałaby odbyć się w najbliższy piątek, 11 kwietnia, w Końskich (świętokrzyskie). Karol Nawrocki odpowiedział, że jest gotowy do debaty. Postawił jednak warunek - mają w niej udział wziąć wszystkie telewizje. Jeszcze tego samego dnia między sztabami kandydatów wybuchł spór dotyczący miejsca i terminu spotkania ws. organizacji debaty.

Trzaskowski zwrócił uwagę w czwartek na wiecu w Kaliszu, że kampania prezydencka zaczyna się rozkręcać dlatego, że "jest nadzieja, że już w piątek odbędzie się debata pomiędzy nim i Karolem Nawrockim". - Chociaż dochodzą do mnie takie głosy, że zdaje się, że pan Paweł Szefernaker, czyli szef sztabu Nawrockiego, wymięka, dlatego, że awanturuje się na tych spotkaniach, gdzie miały być ustalone te najważniejsze zasady tej debaty - powiedział.

Zdaniem Trzaskowskiego, "szkoda byłoby, gdyby nie starczyło Nawrockiemu i jego sztabowi odwagi do tego, żeby stanąć i debatować, bo sami tej debaty chcieli". - Jestem gotowy na tę debatę i będę czekał w Końskich jutro o godzinie 20 - oświadczył kandydat KO. - Zamiast mieć pretekst do stchórzenia, po prostu niech się pan, panie Nawrocki skupi. Niech pan zadzwoni do tego swojego szefa sztabu, żeby się przestał wygłupiać i czekam na pana jutro o 20 - dodał Trzaskowski.

- Może będziemy w stanie unieść się ponad ten zgiełk, który proponujecie, te kłótnie, te ataki, te pytania, które nie mają żadnego wpływu na polską rzeczywistość i mało kogo interesują i naprawdę porozmawiamy o bezpieczeństwie. Naprawdę porozmawiamy o tym, że musimy mieć dobre relacje i ze Stanami Zjednoczonymi, i z Unią Europejską. Porozmawiamy o tym nie jak wyjść z UE, bo to byłoby dla Polski zabójcze, tylko jak Unię Europejską zmieniać i naprawiać od wewnątrz - mówił prezydent Warszawy. Zadeklarował, że właśnie na taką merytoryczną, zdroworozsądkową i sensowną dyskusję jest gotowy. - W ten piątek z moim kontrkandydatem, który dzisiaj jest drugi w sondażach, a później będzie również debata ze wszystkimi kandydatami - powiedział Trzaskowski.

REKLAMA

Debata w Końskich. Bez porozumienia po spotkaniu sztabów Trzaskowskiego i Nawrockiego

Bez konkretnych uzgodnień ws. debaty zakończyło się w czwartek spotkanie w TVP z udziałem sztabów Trzaskowskiego i Nawrockiego. Wzięły w nim udział także TVN i Polsat News, nie wpuszczono Telewizji Republika i wPolsce24.

Jak napisała na X po spotkaniu kierująca sztabem Trzaskowskiego Wioletta Paprocka-Ślusarska, "w związku z ciągłym przerywaniem i brakiem możliwości poznania warunków debaty uzgodniliśmy, że telewizje prześlą sztabom propozycje zasad debaty mailem".

Szefernaker z kolei powiedział po spotkaniu, że nie ma zgody sztabu Trzaskowskiego na poszerzenie formatu tej debaty do pięciu telewizji. Jeszcze w środę gotowość do transmitowania debaty w Końskich deklarowało TVP, TVN oraz Polsat. Sztab Nawrockiego chce - jak tłumaczy - "z szacunku do wszystkich Polaków" poszerzyć format debaty o Telewizję Republika i Telewizję wPolsce24.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a ewentualna druga tura - 1 czerwca.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej