To mogło skończyć się tragicznie. Koszmarne zderzenie głowami w Premier League
W sobotnim meczu Premier League pomiędzy Brentford a Brighton doszło do poważnego urazu obrońcy gości, Jana Paula van Hecke. W doliczonym czasie gry Holender zderzył się głową z Yunusem Emre Konakiem z Brentford, co spowodowało 13-minutową przerwę w grze.
2025-04-19, 19:07
Van Hecke wymagał natychmiastowej interwencji medycznej – otrzymał tlen, założono mu kołnierz ortopedyczny i został zniesiony z boiska na noszach. W jego miejsce wszedł Eiran Cashin. Konak, choć również ucierpiał, był w stanie opuścić boisko o własnych siłach po zmianie.
Na chwilę obecną klub nie wydał oficjalnego komunikatu dotyczącego stanu zdrowia van Hecke, z pewnością jednak dalsze informacje pojawią się w najbliższych godzinach. Van Hecke to jeden z najlepszych zawodników Brighton w tym sezonie, w sumie wystąpił w trzydziestu ligowych spotkaniach.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Brentford 4:2. Gospodarze objęli prowadzenie po golu Bryana Mbeumo, na co odpowiedział Danny Welbeck. Kolejne trafienia dla Brentford zdobyli Mbeumo i Yoane Wissa. Mimo czerwonej kartki dla João Pedro, Brighton zdołało zmniejszyć straty dzięki bramce Kaoru Mitomy, jednak w końcówce Christian Nørgaard ustalił wynik meczu.
REKLAMA
Dla Brighton była to piąta z rzędu porażka na wyjeździe, co zwiększa presję na trenera Fabiana Hürzelera. Brentford, z kolei, odniosło pierwsze domowe zwycięstwo od grudnia, co podtrzymuje ich nadzieje na europejskie puchary.
- Trener Barcelony się wściekł. "Dokręci śrubę" Lewandowskiemu i spółce
- Sławomir Peszko zwolniony z Wieczystej Kraków
- Ostatnie punkty w rankingu UEFA. Polska zachowa kluczowe miejsce
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA