Iga Świątek - Linda Noskova. Polka wrzuciła wyższy bieg. Czeszka bez szans
Iga Świątek awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 na ziemnych kortach w Madrycie.Wiceliderka światowego rankingu w III rundzie pokonała Czeszkę Lindę Noskovą 6:4, 6:2.
2025-04-26, 21:30
Świątek rozkręcała się powoli
Mecz zaczął się od bardzo wyrównanej walki na wysokim poziomie. O punktach zwykle decydowały błyskotliwe zagrania jednej lub drugiej zawodniczki, a nie niewymuszone błędy.
W trzecim gemie 23-letnia Polka przełamała o trzy i pół roku młodszą rywalkę, ale już w kolejnym Noskova odrobiła tę stratę. W siódmym Czeszka popełniła kilka błędów i dała się przełamać po raz drugi. Po chwili miała okazję wyrównać wynik, ale Świątek obroniła break pointa, a przewagę przełamania utrzymała do końca pierwszej partii, choć nie bez problemów. Po 47 minutach gry wykorzystała trzecią piłkę setową.
W drugiej odsłonie Noskova już nie nawiązała poziomem do pierwszej. Polka wykorzystała to natychmiast, przełamując rywalkę już w pierwszym gemie i powtarzając to w siódmym. Przy tym znacznie pewniej zachowywała się przy własnym podaniu, co wystarczyło do pewnego awansu.
Był to szósty pojedynek Świątek z Noskovą i piąte zwycięstwo raszynianki. Czeszka wygrała tylko w styczniu ubiegłego roku w wielkoszlemowym Australian Open.
REKLAMA
Z kolei ze Sznajder, która jest od Polki o dwa lata młodsza, Świątek jeszcze nie miała okazji się zmierzyć.
Drabika Igi Świątek w WTA 1000 Mutua Madryt Open
REKLAMA
Iga Świątek ma za sobą niezbyt udany początek sezonu na kortach ziemnych. Występ w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie Polska tenisistka, która wygrywała w Badenii-Wirtembergii w 2022 i 2023 roku, zakończyła w ćwierćfinale.
Świątek przed rokiem triumfowała w Madrycie. Teraz 23-letnia zawodniczka z Raszyna wciąż czeka na pierwszy wygrany turniej pod wodzą belgijskiego szkoleniowca Wima Fissette'a.
- Tsitsipas i Badosa skradli show. Sportowcy na czerwonym dywanie
- Przetasowanie w rankingu WTA. Dobre wieści dla Igi Świątek
- Najnowsze wieści ws. Lewandowskiego. Flick przemówił
- Franciszek jak Jan Paweł II. Żyli taką samą pasją
- Sabalenka musi sobie zamówić Porsche. "Dobrze, że mogę sobie na nie pozwolić"
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA