Zła sytuacja w obwodzie kurskim. "Rosja szerzy fałszywki"
Rosyjskie wojska znacznie przesunęły linię walk w obwodzie kurskim. Jednak ukraińskie wojska bronią się jeszcze na skrawkach tego obwodu - wskazuje portal Deep State. Dodaje, że wbrew twierdzeniom Moskwy, Rosjanie nie zajęli go jeszcze w całości. Jednak sytuacja nie jest dobra. Rosja próbuje atakować także sąsiedni obwód sumski. W sobotę armia Rosji informowała o końcu operacji w obwodzie kurskim, szef sztabu chwalił wkład Koreańczyków w tych walkach.
2025-04-27, 07:09
Walki z Rosjanami i Koreańczykami
"Moskale po raz kolejny zaczęli rozpowszechniać fałszywkę, twierdząc, że całkowicie zajęli obwód kurski i wypędzili z niego oddziały Wojsk Obrony. To oświadczenie nie odpowiada rzeczywistości, ale sytuacja w tym rejonie nie jest najlepsza" - napisali autorzy portalu i map Deep State.
Deep State przyznał, że Rosjanie zrobili postępy w obwodzie kurskim, zajęli wieś Hornal i przesunęli się w kierunku Ołesznycy. To ostatnie wsie, wokół których bojownicy Wojsk Obrony pozostali pod kontrolą. Na tym obszarze wciąż trwają walki z Rosjanami i z Koreańczykami.
Do tego Rosja próbuje zdobyć pozycje w obwodzie sumskim. - Gromadzi się we wsi Żurawka i próbuje zbliżyć się do wsi Biłowody. Zdobywa również przyczółek i gromadzi się w Basiwce, próbując ruszyć w kierunku Lokny, ale jak dotąd bez powodzenia - podał Deep State.
Rosja chwaliła Koreańczyków
W sobotę szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, gen. Walerij Gierasimow poinformował prezydenta Władimira Putina o zakończeniu operacji, której celem było odzyskanie kontroli nad obwodem kurskim.
REKLAMA
Gierasimow pochwalił wkład północnokoreańskich oficerów i żołnierzy w Kursku, mówiąc, że wykazali się "wysokim profesjonalizmem, hartem ducha, odwagą i bohaterstwem", wykonując zadania bojowe "ramię w ramię" z rosyjskimi żołnierzami.
Korea Północna wysłała szacunkowo łącznie 14 tysięcy żołnierzy, w tym 3 tysiące dodatkowych żołnierzy w celu uzupełnienia strat - poinformowali ukraińscy urzędnicy.
Sztab ukraiński: walki wciąż trwały
W odpowiedzi na to Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że w sobotę walki w obwodzie kurskim trwały, a ukraińskie jednostki skutecznie odpierały ataki.
"Od początku dnia w obwodzie kurskim odparto pięć szturmów nieprzyjaciela, a obecnie trwa kolejne takie starcie. Nie ma zagrożenia okrążenia naszych jednostek. Oświadczenia wrogiego dowództwa o »rozgromieniu« ukraińskiego zgrupowania wojsk są niczym innym, jak propagandowym trikiem i próbą przedstawienia życzeń jako rzeczywistości" - powiadomiło ukraińskie dowództwo.
REKLAMA
Ukraińcy latem zeszłego roku zajęli ponad 1300 km kwadratowych rosyjskiego terytorium, potem byli stopniowo stamtąd wypierani.
Duże straty Rosji i Korei Północnej
Sztab Generalny poinformował także, że straty Rosji w obwodzie kurskim, a chodzi o zabitych i rannych, wyniosły ponad 60 tysięcy żołnierzy. Do niewoli wzięto ponad 1000 żołnierzy, co umożliwiło wymianę na jeńców ukraińskich.
- "Putin mnie zwodzi, zaczynam wątpić". Pierwszy wpis Trumpa po spotkaniu z Zełenskim
- Zełenski o spotkaniu z Trumpem. "Może stać się historycznym"
- Wyciekł plan pokojowy USA i kontrpropozycje UE. Pełne teksty w mediach
Źródła: Telegram/PAP/IAR/inne/agkm
REKLAMA
REKLAMA