Żołnierze Kima siłą w obwodzie kurskim. "To były sceny jak z II wojny światowej"

Żołnierze z Korei Północnej na Ukrainie. Krzyki podczas natarcia

Koreańczycy, w dużej mierze zostali, zaangażowani do walk w obwodzie kurskim w Rosji. "The Wall Street Journal" zauważył, że doświadczenia nauczyły sojusznika Rosjan prowadzenia nowoczesnej wojny. "W połączeniu z ideologicznym zapałem czyni go poważnym przeciwnikiem dla Ukraińców" - czytamy. Żołnierze Kima są gotowi do poświęceń, nawet za najwyższą cenę. Świadczy o tym fakt, że niewielu z nich dotychczas trafiło do niewoli. Zazwyczaj, mając do wyboru los jeńca bądź samobójstwo - wybierają śmierć. Przy okazji zastawiają pułapki na siły nieprzyjaciela, np. w postaci odbezpieczonych granatów.

Ukraińcy relacjonują, że początkowo działania żołnierzy Kima na froncie były chaotyczne. Działali w dużych grupach, nie mieli łączności - polecenia zamiast przez radio, wydawali bezpośrednio na polu walki - krzycząc. Byli dla Ukraińców łatwym celem. - To były sceny jak z II wojny światowej. Oni nacierali i krzyczeli po koreańsku, było dużo tych krzyków - opowiadał jeden z ukraińskich żołnierzy, cytowany przez Wirtualną Polskę.

Żołnierze Kima wyciągają wnioski

Jednakże Koreańczycy - z każdym tygodniem, miesiącem na wojnie - stają się coraz lepszymi żołnierzami. - Płacą krwią. Ale to doświadczenie nie pójdzie na marne - powiedział dowódca 225. batalionu kapitan sił zbrojnych Ukrainy Oleg Sziriajew.

• Chińczycy w rosyjskiej armii. Ekspert wyjaśnia, co to oznacza

Nauczyli się m.in. taktyk antydronowych, czyli unikania bądź zestrzeliwania dronów. Nie wahają się przy tym sięgać po rozwiązania brawurowe i ryzykowne, takie jak wystawienie jednego z żołnierzy jako przynęty dla ukraińskiego operatora drona. Kiedy żołnierz próbuje uniknąć trafienia przez bezzałogowiec z podczepionym ładunkiem wybuchowym, a tym samym ujść z życiem, jego koledzy zestrzeliwują drona.

Niewątpliwie Koreańczycy stanowią obecnie dla Rosjan cenne wsparcie. - Uczestniczą we współczesnych działaniach wojennych, które są dla nich lekcją - zaznaczył jeden z Ukraińców. W dodatku żołnierze Kima są nie tylko coraz lepiej wyszkoleni, ale nieustannie mają determinację i wysokie morale. Są gotowi do natarcia w każdych warunkach, nawet pod silnym ostrzałem przeciwnika.

• Rosjanie nasilają ataki w rejonie Łymanu. Ukraińska obrona jest tam nieskuteczna
• Ukraina szuka źródła wycieku umowy o minerałach. Przesłuchania z wykrywaczem kłamstw
• "Nie jesteśmy okrążeni". Ukraina odniosła się do prośby Trumpa

Źródła: WSJ/WP.pl/łl