Umowa Ukraina-USA ws. minerałów. Wicepremier w drodze
Ukraińsko-amerykańska umowa w sprawie surowców mineralnych może zostać podpisana w ciągu najbliższych 24 godzin - oświadczył w środę premier Ukrainy Denys Szmyhal.
2025-04-30, 16:07
Umowa ws. surowców może być podpisana w ciągu 24 godzin
- Pierwsza wicepremier Julia Swyrydenko jest dziś w drodze do Waszyngtonu. Finalizujemy ostatnie szczegóły z naszymi amerykańskimi kolegami (...) Jak tylko wszystkie ostateczne szczegóły zostaną sfinalizowane, to w najbliższej przyszłości, mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 24 godzin, umowa zostanie podpisana i zrobimy pierwszy krok - przekazał Denys Szmyhal w ukraińskiej telewizji.
Dokument ma dać Stanom Zjednoczonym pierwszeństwo w wydobyciu kopalin na Ukrainie. Władze w Kijowie domagały się wykreślenia z niego niekorzystnych dla Ukrainy zapisów. Początkowo Amerykanie chcieli, aby dochody z wydobycia ukraińskich surowców mineralnych pokrywały dotychczasową pomoc militarną udzieloną Kijowowi. Według niedawnych zapewnień ukraińskich władz tak się jednak nie stanie.
We wtorek prezydent Zełenski ocenił, że końcowy projekt umowy o wykorzystaniu ukraińskich minerałów będzie korzystny dla obu stron. Według źródła Bloomberga projekt umowy przewiduje utworzenie wspólnego ukraińsko-amerykańskiego funduszu do zarządzania projektami inwestycyjnymi w Ukrainie. W ramach porozumienia obie strony mają dążyć do stworzenia warunków do "zwiększenia inwestycji w górnictwo, energetykę i pokrewne technologie w Ukrainie". Ponadto Waszyngton zgodził się, aby tylko pomoc wojskowa, jaką zapewni Kijowi po podpisaniu umowy, była wliczona do funduszu jako wkład USA.
Kłótnia z Zełenskim, brak wiary w intencje Putina
Prace nad porozumieniem trwają od kilku miesięcy. Jego podpisaniu przeszkodziła kłótnia, do jakiej doszło podczas lutowego spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. List intencyjny ws. umowy podpisano na początku kwietnia.
REKLAMA
Bloomberg zauważył, że podpisanie umowy może nastąpić w czasie, kiedy "Trump jest coraz bardziej sfrustrowany opóźnieniami w zawarciu umowy o zawieszenia broni" w Ukrainie. Niedawno prezydent USA podał w wątpliwość, czy przywódca Rosji Władimir Putin jest skłonny do poczynienia postępów w kierunku planu pokojowego. Trump chciał go zrealizować do 29 kwietnia, kiedy minęło pierwsze 100 dni jego prezydentury.
- Trump grozi Zełenskiemu. "Jeśli to zrobi, będzie miał problemy"
- Poseł PiS: Amerykanie bronią swojego kapitału, to może być pomysł na trwały pokój
Źródła: PAP/Polskie Radio/fc
REKLAMA
REKLAMA