Tuż przed konklawe przyszły papież Leon XIV śledził mecz Romy: to pierwszy cud

Dzień wyboru nowego papieża był wielkim wydarzeniem dla Kościoła. Z powodu wyboru kardynała Roberta Prevosta na papieża Leona XIV wielką radość zapanowała także w klasztorze augustianów Santo Spirito we Florencji. 

- Uczyłem się u niego w 1983 roku w Rzymie, był trochę starszy ode mnie, potem pracowałem z nim przez pięć lat w Rzymie – opowiada ojciec Giuseppe Pagano w wywiadzie dla mediów.

- Szybko nawiązuje się z nim relację opartą na wzajemnym zaufaniu, a gdy razem podróżowaliśmy, świetnie się bawiliśmy. Jest osobą, która chce się uczyć, interesuje się wieloma rzeczami, ma wiele hobby, uwielbia prowadzić samochód, mógłby to robić godzinami - dodaje cytowany na stronie klubu AS Roma zakonnik. 

Pagano ujawnił też, że nowy papież uwielbia sport. - Jest wielkim fanem Romy - stwierdził. 

REKLAMA

Okazuje się, że Leon XIV jest dobrze zorientowany w wydarzeniach sportowych. Gdy kardynałowie szykowali się do konklawe, na włoskich boiskach rozgrywana była 35. kolejka Serie A. Robert Prevost śledził mecz, do którego doszło 4 maja, w którym AS Roma w Rzymie podejmowała Fiorentinę. Na stadionie w Wiecznym Mieście gospodarze wygrali 1:0, gola zdobył Artem Dovbyk.  

- Rozmawiałem z nim po meczu Roma - Fiorentina. Żartobliwie powiedział mi: zwycięstwo Romy to pierwszy cud Franciszka po jego śmierci - powiedział Pegano.

Nowy papież Robert Prevost jest fanem tenisa, a nawet uprawiał tę dyscyplinę sportu. Jak przekazał w jednym z wywiadów, w ostatnim czasie miał niewiele okazji do ćwiczeń. To się może jednak zmienić, bo w Watykanie jest kort. 

• Dobre wieści dla papieża Leona. W Watykanie jest kort tenisowy
• Świat tenisa poznał nowego papieża. Leon XIV na kortach w Rzymie
• Papież Leon XIV trenował jedną dyscyplinę. Polacy ją kochają
• Iga Świątek może pobić rekord. Został już tylko jeden

Źródło: PolskieRadio24.pl/AS Roma/ah

REKLAMA