Jadowite mrówki opanowują USA. Wchodzą do domów i powodują bolesne ukąszenia

Jadowity gatunek mrówek szybko rozprzestrzenia się po Stanach Zjednoczonych. Owady te zaobserwowano m.in. w Nowym Jorku czy Waszyngtonie. Ich ukąszenia mogą okazać się groźne. Ponadto ekspansja tego gatunku może wyrządzić znaczące szkody w przyrodzie czy infrastrukturze - ostrzegają eksperci.

2025-05-19, 17:50

Jadowite mrówki opanowują USA. Wchodzą do domów i powodują bolesne ukąszenia
Mrówki / zdjęcie poglądowe. Foto: Colin Marshall / ardea.com/Ardea Picture Library/East News

Ekspansja mrówek. "Wchodzą do domów"

Azjatycka mrówka igłowa, bo o niej mowa, rozprzestrzenia się na południowym wschodzie Stanów Zjednoczonych. Ostatnio pojawiła się także lokalnie w Kalifornii, ale też na północy kraju, w Nowym Jorku czy Waszyngtonie - podaje serwis The Cool Down, zajmujący się tematyką ochrony środowiska i zmian klimatu.

Jednocześnie wyjaśnia że ten gatunek, pochodzący z części Azji Wschodniej, dobrze odnajduje się "w zdewastowanych krajobrazach i ciepłych warunkach". "W sezonie rojenia często wchodzi do domów i innych budynków" - zauważyli badacze z Uniwersytetu w Clemson, cytowani przez TCD.

Czytaj także:

Zwracają też uwagę na "zdolność jego adaptacji zarówno w obszarach miejskich, jak i wiejskich". "Aby zmniejszyć ryzyko, że przyjdą ze swoich siedlisk, warto zastosować (dopasowane) siatki na drzwiach i oknach" - wskazali.

REKLAMA

Jadowite ukąszenia. Dla alergików mogą okazać się śmiertelne

Ostrzegli przy tym, że mrówki te, gdy poczują niepokój, mogą zachowywać się agresywnie. "Roją się, zadając jadowite użądlenia" - opisał TCD. Te z kolei są nie tylko bolesne, ale te powodują:

  • intensywne pieczenie
  • obrzęk
  • powstawanie krost
  • u osób z alergią konsekwencją użądlenia może być wstrząs anafilaktyczny, a nawet (w niektórych przypadkach) śmierć

Eksperci ostrzegli, że inwazja azjatyckiej mrówki igłowej może zakłócić ekosystemy w całych Stanach Zjednoczonych. "Ten gatunek [mrówki] często wypiera rodzimą florę i faunę, co prowadzi do zmniejszenia bioróżnorodności i zmiany siedlisk" - podał TCD, dodając, że mrówki te mogą też wywołać znaczące szkody w rolnictwie.

Dalej czytamy, że jest to także kłopot z ekonomicznego punktu widzenia. Zwłaszcza że USA "ponoszą ok. 21 mld dol. rocznie strat z tytułu szkód i kosztów zarządzania spowodowanych gatunkami inwazyjnymi".

Czytaj także:

Takie inwazje zagrażają stabilności środowiska i mogą nakładać znaczne obciążenia ekonomiczne, przy czym Stany Zjednoczone ponoszą około 21 miliardów dolarów rocznie z tytułu szkód i kosztów zarządzania z powodu gatunków inwazyjnych.

Przyczyną ocieplający się klimat

Szybka ekspansja mrówek "jest związana jest związana z ociepleniem klimatu i coraz bardziej sprzyjającymi warunkami siedliskowymi" - poinformował amerykański portal. I zaalarmował, że jeśli ta tendencja się utrzyma, to większość stanów "będzie musiała zmierzyć się z ciężarem zdarzeń medycznych, kosztami zwalczania szkodników oraz kosztami szkód poniesionych przez środowisko".

Eksperci apelują do mieszkańców, by zgłaszali przypadki zaobserwowanych skupisk azjatyckich mrówek igłowych rządowym agencjom odpowiadającym za rolnictwo i środowisko. "Unikanie transportu gleby, roślin lub ściółki z zaatakowanych regionów może również pomóc zapobiec niezamierzonemu rozprzestrzenianiu się" - dodał TCD.

Czytaj także:

Źródło: TCD/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej