Wojsko pomoże w górach. Pilny komunikat szefa MON

Wojsko wesprze Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował na X, że w związku z awarią śmigłowca Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w trybie natychmiastowym do pełnienia dyżurów w górach został skierowany śmigłowiec 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego z Powidza. 

2025-06-07, 14:01

Wojsko pomoże w górach. Pilny komunikat szefa MON
Szef MON przekazał, że TOPR otrzyma zastępczy śmigłowiec do czasu naprawienia "Sokoła". Foto: Grzegorz Momot/PAP

Wojsko pomoże TOPR

"Wojsko będzie pomagać TOPR do czasu, gdy awaria śmigłowca zostanie usunięta. Zapewnienie bezpieczeństwa jest naszym wspólnym obowiązkiem!" - napisał wicepremier.
Wczoraj TOPR poinformował, że śmigłowiec, którym dysponują tatrzańscy ratownicy, został uziemiony. Na lotnisku w Nowym Targu specjaliści szukają przyczyny awarii. "Sokół" został uziemiony podczas ćwiczeń ratowniczych z powodu usterki silnika.

Nowy śmigłowiec jeszcze w sobotę

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof wyraził zadowolenie z szybkiej reakcji MON. "To bardzo dobra wiadomość zarówno dla ratowników, jak i dla turystów. Cieszymy się z błyskawicznej reakcji szefa MON" - podkreślił. Jak dodał, jeszcze w sobotę śmigłowiec wraz z wojskowymi pilotami wyląduje w Zakopanem. "To ten sam typ maszyny, który służy tatrzańskim ratownikom. Piloci i obsługa techniczna będą również wojskowi, my natomiast zapewnimy obsługę ratowniczą medyczną" - zapewnił naczelnik TOPR.

To nie pierwszy raz, kiedy wojsko wspiera ratowników TOPR. Również w poprzednich latach, kiedy śmigłowiec "Sokół" w biało-czerwonych barwach przechodził przeglądy, wówczas zastępowały go maszyny wojskowe lub policyjne. 

Awaria "Sokoła"

Do awarii doszło podczas czwartkowych ćwiczeń ratowników TOPR. Usterka spowodowała konieczność awaryjnego lądowania. Według wstępnych ustaleń nie chodziło o awarię silnika. Uszkodzeniu uległa pompa paliwowa"Teraz chcemy pozyskać części wymienne. Trwają już rozmowy z policją i wszystko idzie w dobrym kierunku, aby jak najszybciej nasza maszyna wróciła do służby" - przekazał Krzysztof. Prezes TOPR Bolesław Pietrzyk podkreślił natomiast, że obecna sytuacja uwydatnia poważny problem - ratownikom jest potrzebny nowy śmigłowiec.

REKLAMA

- Śmigłowiec jest często jedynym środkiem transportu w trudnym terenie, zwłaszcza przy złych warunkach pogodowych. W sytuacji awarii musimy ratować pieszo, co oznacza ogromne ryzyko dla osób potrzebujących pomocy - powiedział Pietrzyk. Obecnie procedowana jest przetargowa ścieżka zakupu śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Koszt jednej maszyny szacowany jest na 80 mln zł. TOPR liczy, że również dla ratownictwa górskiego uda się znaleźć maszynę. Śmigłowiec do ratownictwa górskiego musi mieć specjalne wyposażenie i zupełnie inne możliwości niż maszyny do działań miejskich.  

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej