Posłanka PiS: trzeba rozwiązać zespół prokuratorski, który ściga żołnierzy

2025-06-13, 10:25

Żołnierze na granicy z Białorusią nie mogą być karani za użycie broni wobec osób, które usiłują nielegalnie wedrzeć się do Polski - przekonywała Anna Paluch z PiS. Posłanka powiedziała w Polskim Radiu 24, że "premier Donald Tusk przede wszystkim powinien wydać polecenie ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi, żeby rozwiązał ten zespół prokuratorski, który ściga żołnierzy".

Kampania odstraszy migrantów?

Rząd ruszył z kampanią, która ma zniechęcić obywateli takich państw, jak Afganistan, Etiopia, Erytrea, Somalia, Kenia, Irak, Pakistan i Egipt do podejmowania prób nielegalnego przedostania się do Polski.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało film zawierający komunikat w sześciu językach z ostrzeżeniem, by nie próbowali oni nielegalnie przekraczać granicy polsko-białoruskiejMateriał wideo zamieszczony z napisami w języku angielskim przedstawia m.in. nagrania bariery na granicy polsko-białoruskiej, nagrania z kamer pokazujące nieudane próby przejścia migrantów na polską stronę oraz nagrania pokazujące pracę Straży Granicznej na lotnisku podczas deportacji.

Posłanka PiS Anna Paluch zapytana na antenie Polskiego Radia 24 o kampanię odpowiedziała, że to dobry pomysł. Przypomniała, że jej partia już w 2015 roku sprzeciwiała się nielegalnemu napływowi imigrantów do Polski. - Trzeba było pójść po rozum do głowy wtedy, kiedy myśmy się sprzeciwiali, nasz rząd po 2015 roku, temu całemu paktowi migracyjnemu, i po prostu przestać zasilać imigrantów kasą i stworzyć faktycznie warunki dobrej ochrony granicy. Lepiej późno niż wcale - powiedziała posłanka PiS.

"Żołnierze nie mogą być karani"

Anna Paluch uważa, że żołnierze na granicy z Białorusią nie mogą być karani za użycie broni wobec osób, które usiłują nielegalnie wedrzeć się do Polski. - Premier Donald Tusk przede wszystkim powinien wydać polecenie ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi, żeby rozwiązał ten zespół prokuratorski, który ściga żołnierzy - stwierdziła. Posłanka PiS dodała, że nie może być sytuacji, w której żołnierz nie wie, co ma zrobić, i "zastanawia się, czy go nie będzie ścigał prokurator za to, że broni polskiej granicy". - To nie jest żołnierz, który ma komfortową sytuację. Są sytuacje takie, że żołnierz musi reagować szybko. Nie może zastanawiać się i kalkulować, bo albo go agresywny imigrant potraktuje dzidą - tak jak świętej pamięci żołnierza Mateusza Sitka, który zginął na granicy - albo go będzie prokurator ścigał za wykonywanie obowiązków. To tak nie może działać - powiedziała Anna Paluch.

Podkreśliła, że "dopóki działa zespół prokuratorski powołany specjalnie po to, żeby badać zachowania żołnierzy na granicy, to każdy żołnierz będzie kalkulował, czy ma się tutaj bronić przed atakiem migranta, czy ma uciekać na tyły, żeby go prokurator nie włóczył po sądach przez kolejne pięć lat".

REKLAMA

Anna Paluch zapytana o to, czy PiS powinien wspierać rząd w zakresie ochrony granicy, odpowiedziała, że "nikt posła opozycji nie słucha". - Więc ja sobie mogę wspierać moralnie, ale nic z tego nie wynika - powiedziała.

  • Gościnią Agnieszki Drążkiewicz w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w piątek (13.06) o godz. 8:07 była Anna Paluch (posłanka PiS).

Źródło: Polskie Radio 24/paw/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej