Malowane dzbanki i armaty we wraku na dnie morza. Niezwykłe odkrycie francuskich badaczy
Zdobione kwiecistymi wzorami dzbany, talerze, a nawet armaty - to tylko część renesansowego asortymentu, który w marcu 2025 r. francuska ekspedycja znalazła na pokładzie nowo odkrytego wraków. Statek zatonął na francuskich wodach prawdopodobnie w XVI wieku i osiadł na głębokości dwóch i pół tysiąca metrów.
2025-06-16, 11:57
Francja. Przełomowe odkrycie na dnie Morza Śródziemnego
Odkrycia statku dokonano 4 marca 2025 roku. XVI-wieczny "Camarat 4" został odnaleziony w trakcie wyprawy eksploracyjnej CEPHISMER na dnie Morza Śródziemnego na terenie Francji. Wrak "spoczywał" na głębokości dwóch i pół tysiąca metrów u wybrzeży Ramatuelle w Prowansji. Jak stwierdził Francuski Departament Archeologii Podwodnej (Drassm), statek oraz jego zaopatrzenie to "najgłębiej położone podwodne dziedzictwo kulturowe, jakie kiedykolwiek odnaleziono na terytorium Francji".
"Niezwykłe znalezisko"
"To niezwykłe znalezisko stanowi obecnie wyjątkową okazję do badań naukowych i analizy historycznej. Planowane inicjatywy obejmują kompletne mapowanie fotogrametryczne, selektywne odzyskiwanie artefaktów i interdyscyplinarne badanie przez panel ekspertów, od specjalistów od architektury okrętowej i artylerii po ceramologów i konserwatorów" - brzmiało oświadczenie badaczy z Drassm.
Dzięki ładunkowi statku, który zachował się w zaskakująco dobrym stanie, możemy dowiedzieć się wielu rzeczy o handlu z okresu renesansu. Czemu wrak zawdzięcza tak dobrą "konserwację"? Głębokość dwóch i pół tysiąca metrów uchroniła go zarówno przed degradacją, jak również kradzieżami.
REKLAMA
Malowane dzbanki, talerze i armaty na dnie morza
Wrak liczy 30 metrów długości i siedem metrów szerokości. Naukowcy szacują, że jest to statek handlowy. Na jego pokładzie znaleziono około 200 wielokolorowych dzbanów fajansowych, zdobionych kwiecistymi i geometrycznymi wzorami. Niektóre z nich ozdobiono tzw. chrystogramami, czyli monogramami symbolizującymi Chrystusa w formie akronimu "IHS". To jednak nie wszystko - na statku znajdowało się też ponad sto talerzy, rzeczy osobiste marynarzy, kotwice oraz armaty.
Czytaj także:
- W Dębinach odkryto jedno z największych cmentarzysk megalitycznych w Polsce
- Zaskakujące odkrycie. Na warszawskiej Białołęce znaleziono pozostałości osady sprzed 3 tys. lat
Ponieważ część wraku przykryta jest piaskiem, w trakcie pierwszej wyprawy nie udało się wydobyć całego jego asortymentu. Francuscy badacze planują jednak dalszą eksplorację obiektu.
Znaleziono też mikroplastik
Niestety okazało się, że w miejscu, gdzie znajduje się wrak, nie brakuje również śladów człowieka - a dokładniej śmieci i zabójczego dla środowisk wodnych mikroplastiku, którego cząsteczki znaleziono podczas analizy artefaktów ze statku. Naukowcy podkreślają, że mikroplastik stanowi ogromne zagrożenie dla oceanów i ekosystemów i niezbędne jest ciągłe zwiększanie świadomości społecznej na ten temat.
Źródła: X.com/Marine Nationale/ National Geographic/hjzrmb
REKLAMA
REKLAMA