Radykalna zmiana ws. ter Stegena. Szczęsny nie będzie szczęśliwy

Problemy Marca-Andre ter Stegena

Przyszłość Marca-Andre ter Stegena w Barcelonie zdaje się dobiegać końca. 33-latek nie jest brany pod uwagę przez Hansiego Flicka pod kątem budowania zespołu, dlatego zaczął rozglądać się za zmianą klubu. Do tego doszła kwestia transferu Joana Garcii z Espanyolu, która miała pogrzebać resztki nadziei na ewentualne pozostawienie byłego kapitana Blaugrany.

Zdaniem tureckich dziennikarzy ter Stegen miał mocno zainteresować się ofertą od Galatasaray. Ekipa ze Stambułu ma widzieć w nim następcę Fernando Muslery’ego – legendarnego zawodnika.

"Marc-Andre ter Stegen dał zielone światło Galatasaray. Ter Stegen, który stracił pozycję w składzie na rzecz Szczęsnego [...] spalił już wszystkie mosty w procesie transferowym Garcii. Ten ruch niemieckiego bramkarza, który szuka dla siebie nowego klubu, pobudził Galatasaray do działania" - informowano.

Galatasaray chce ter Stegena?

Inaczej uważa kataloński "Sport". Ostatnio ukazał się artykuł o Niemcu, zatytułowany: "Radykalna zmiana ws. przyszłości ter Stegena". Z tekstu dowiadujemy się, że faktycznie miało miejsce spotkanie obozu golkipera z przedstawicielami tureckiego klubu, lecz nie zawarto porozumienia, co do umowy.

"Źródła, z którymi konsultowała się redakcja, wskazują, że spotkanie nie było satysfakcjonujące. Pierwsza oferta Galatasaray nie przekonała Marca Andre ter Stegena" - dodano.

Sam ter Stegen podkreśla, że byłby w stanie odejść z Barcelony pod warunkiem, że ta wypłaciłaby mu wynagrodzenie za kontrakt ważny do 2028 roku. Wówczas Duma Katalonii musiałaby zapłacić piłkarzowi 42 miliony euro.

• Jego po Nawałce najbardziej cenił Lewandowski. Nagły zwrot?
• To nie żart! Michał Probierz jednym z najlepszych polskich selekcjonerów
• Nie chciał mówić po polsku, teraz przejmie kadrę? Klose zgłosił swoją kandydaturę

Źródło: PolskieRadio24.pl/sport.es/mw